Witam dziś w nocy obudził mnie kilka razy ból penisa. Ból jest o tyle dziwny że nie jest ciągły. Czasami potrafi nie boleć kilka godzin a nieraz co kilkadziesiąt sekund boli. Ból jest taki jakby pulsacyjny - boli 2-4 sekundy i przestaje. Zawsze chyba boli góra żołędzia (nie czubek żołędzia a właśnie góra). Wczoraj i przedwczoraj współżyłem i zastanawiam się czy to nie jakieś podrażnienie ale współżyję dosyć często 1 -2 w tygodniu więc już sam nie wiem co myśleć. Kupiłem Lactacyd femina i Clotrimazolum. Dobry czy zły wybór? Co to może być i jak sobie z tym poradzić? Czy jest to groźne?
teraz np. nie bolał mnie jakieś 15 min. a jak zaczął to boli co 10-15 sek. przez 1-2 sekundy
Nie na razie nie widzę
Nie na razie nie widzę żadnych zaczerwienień. Podczas sikania ból nie występuje. Przypomniało mi się teraz że przedwczoraj podczas uprawiania sportu przez przypadek ścisnąłem sobie nogami moje krocze, pobolało około 10 sekund i zapomniałem o tym. Może to miało jakiś wpływ na moje teraźniejsze bóle? Czekam na pomoc z waszej strony. Idę zaraz z kolegami na piwo. Mam nadzieję że wysikam tą chorobę
idź z tym do lekarza -
idź z tym do lekarza - najprostsze i najlepsze rozwiązanie
Napisz opinię