Witam,
trafiłam do Pana doktora z przypadku państwowo i nie mogę zgodzić się z przedmówczynią, otrzymałam wszelkie możliwe skierowania na wszystkie badania , bezpłatnie na NFZ , wiec podejście Pana doktora nie jest aż tak złe jak opisano powyżej. Miałam kiedyś poronienie i prowadził mnie inny lekarz i z tego co wiem organizm kobiety porania ciaże kalekie i niebezpieczne.

Nie polecam tego lekarza. Po przeprowadzce do Zywca szukałam lekarza prowadzącego ciążę i niestety trafiłam do dr. Stasiniewicza. Lekarz badzo niekompetentny. Nie zlecił żadnych badań, nie zalecił przyjmowania nawet kwasu foliowego, totalny brak zainteresowania pacjentka i ciążą. Niesty poroniłam, jak mi powiedział w wyniku wad genetycznyh płodu. Po poronieniu trafiłam do innego specjalisty, który po obejrzeniu moich wyników (cytolgia i wypis ze szpitala) od razu stwierdził, że przyczyną poronienia było zakażenie. Według jego opinii można było uniknąć śmierci dziecka. Doktor wogóle nie angażuje się w prowadzenie ciąży - po wejściu do gabinetu słyszałam: co pani dolega? Lekarz, który prowadził poprzednią moją ciąże znał mnie (a nawe mojego męża) z imienia i nazwiska, do 10 tygodnia zlecił badania już trzykrotnie. Wszystkim ciężarnym radzę poszukacjcie lekarza, który otoczy was opieką - nie zrobi tego dr. Stasiniewicz.