Placówka łamie przepisy Ustawy o Prawach Pacjenta. Mój pięcioletni syn jest pacjentem tej poradni. Jako jego opiekun prawny, mam prawo do wglądu do dokumentacji medycznej i informacji na temat stanu jego zdrowia. Jednak personel, łącznie z dyrektorem placówki p. Foczpańską, odmówił mi tego prawa, twierdząc, że zgodę na to musi wyrazić matka dziecka. Ponadto panie rejestratorki i p. Foczpańska, dwukrotnie okłamały mnie w kwestii zaplanowanych wizyt mojego syna w poradni, uniemożliwiając mi tym samym uczestnictwo w tych wizytach. Mam nadzieje, że interwencja Rzecznika Praw Pacjenta, uświadomi pracownicom tego NZOZ, że nie tylko rodzic, który bezpośrednio płaci za wizytę dziecka ma prawo do informacji i że ich zadaniem nie jest opowiadanie się po którejś ze stron w rozwodzie, a dbanie o jak najlepsze zabezpieczenie bezpieczeństwa psychicznego dzieci.