Czasem wydaję się, że jedyne co pozostało to tylko czekać na koniec. Że jedyne co możemy zrobić to zapewnić osobie cierpiącej na raka, zapewnić odpowiedni komfort i starać się chodź trochę przedłużyć jego życie. Jednak badania i doświadczenia naukowców z San Francisco dają nową nadzieję – ponoć nawet w stadium terminalnym istnieje sposób na spowolnienie postępu choroby. Głównym jednak minusem jest to, iż sposób jest jedynie skuteczny w tej ostatecznej, terminalnej fazie choroby.
Metoda jest bardzo specyficzna – przeciwciała nie oddziałują na komórki nowotworowe, natomiast łączą się z receptorami tych zdrowych komórek. Dzięki temu zapewniają im ochronę przed atakiem ze strony nowotworu. Doświadczenia na myszach zakończyły się sukcesem. Wynikiem było znaczne spowolnienie wzrostu nowotworu w jego ostatecznym stadium. Została zahamowana utrata wagi, zanik mięśni i zmniejszyło się zmęczenie chorego. Mówiąc w skrócie zostały zahamowane objawy kacheksji, czyli objawy całkowitego wyniszczenia nowotworowego. Terapia była skuteczna w przypadkach najbardziej śmiertelnych rodzajów nowotworów: piersi, jelita grubego, płuc czy czerniaka złośliwego.
Największym minusem jest fakt że terapia działa tylko w przypadku fazy terminalne. Testy wykonywane we wcześniejszych fazach choroby kończyły się niepowodzeniem. Trwają badania nad faktem czemu terapia nie skutkuję w początkowych stadiach choroby.
Źródło: medycyna24.pl
gabi89, Wto, 2010-10-12 20:05Panie Doktorze,kłania się | 20 Lis, 14:48 | |
Dn. 18 listopada 2024 r. | 20 Lis, 11:46 | |
Ego Pana Pniewskiego nie | 12 Lis, 11:57 | |
Bardzo polecam - miła | 8 Lis, 17:44 | |
Bardzo polecam! Pani Alicja | 8 Lis, 10:01 | |
Witam Pani Sylwio To co Pani | 6 Lis, 17:27 | |
Poszła Pani do Lekarza z | 6 Lis, 13:41 | |
W klinice panuje przyjazna i | 31 Paź, 11:06 | |
Polecam dr Lenartowicz | 30 Paź, 11:36 | |
Skorzystałam z kilku | 30 Paź, 09:26 |
Napisz opinię