WItam,
Pani doktor jest bez serca. Przyszłam do niej z niemowlakiem na ręku prosząc o przyjęcie a co za tym idzie o pomoc. Ona jednak kazała mi sie wynosić z gabinetu ponieważ nie ma już miejsc i nie przyjmie dziecka, nie pozwoliła zaczekać, nie dała alternatywy. Powiedziała że jak sie nie podoba proszę zmienić lekarza. Dziwić się że dzieci umieraja ponieważ lekarz nie udzieli pomocy. Teraz ja sie nie dziwie bo to mogło też spotkac moje dziecko. Pani Agaś jest tylko miłą gdy przychodzi sie na szczepienie i każdorazowo wyciąga się 800zł. Wtedy jest miła i kulturalna.

Bardzo dobry fachowiec - trafne diagnozy, nie przesadza z antybiotykami, bardzo polecam jako pediatre - dobry kontakt z rodzicami i pacjentami