Jestem Ofiarą kłamstwa falszu i manipulacji, obłudy i szykanowania ze strony byłej dyrekcji Szpitala Psychiatrycznego w Radecznicy ul Klasztorna 4 za kadencji Administratora Dyrektora Czyżewski Tomasz i jego zastępców w latach 2017 do 2020. Ale pisałem prawdę zgłaszałem prawdę i mówiłem prawdę tak jak Jezus Chrystus jest prawda , bo Wierzę w Jezusa Chrystusa i Moc Boska i poprzez moja Modlitwę i innych Osób i Zakonników ten fałsz i manipulacja i zatajanie i tlamszenie Mnie i ciemierzenie Mnie i zastraszanie Mnie, ten fałsz i obłuda i manipulacja zostało zniszczone szczerą Modlitwą. Dużo Ludzi mi pomogło. Oddałem się pod opiekę Matki Boskiej Częstochowskiej Królowej Polski i ich zło i chęć uciszenia Mnie i tłumienia Mnie szykanowanie Mnie straciło na wartości bo to było zło. I Święty Antoni mi pomógł bo to było tam na tej Górze gdzie objawił się Święty Antoni z Padwy. Teraz są Nowi Dyrektorzy którzy dokonali przeszkolenia Kobiet Pan Salowych żeby nie dopuszczaly się do Nas nagich chorych Psychicznie Mężczyzn na oddziałach Męskich do mycia , wydawania bielizny po myciu, zmiany pampersow i do wiązania podczas którego ściągają majtki i zakładają pampersy Pacjentom Mężczyznom. Bo My chorzy psychicznie Mężczyźni jesteśmy bezradni strapieni, zdezorientowani, przestraszeni pomyleni, obojętni, bezkrytyczni, i nie możemy tych próśb i postulatów wyartykuowac z powodu nasilenia choroby nerwicy, natrectwa. strachu . Wierzę że teraz są Parawany na korytarzu podczas mycia żeby Panie Terapeutki Nas nie obnazaly i wierzę że teraz Mężczyźni nam pomogą wykonać te czynności intymne, higieniczne, pielęgnacyjne i wiązanie. Wierzę że teraz jest tak jak pisze na stronie internetowej Szpitala Psychiatrycznego w Radecznicy _ Misja Szpitala ulga w cierpieniu. Bo tak było planowane już w 1664 Roku Pańskim dnia 8 Maja wtedy to się zaczęło wtedy to Święty Antoni Objawił się biednemu Mieszkancowi Wsi Radecznica Szymonowi Tkaczykowi o powiedział Święty Antoni że tu wytrysnie zrodelko i żeby wybudować tu w tym. miejscu Kapliczke i że Każdy chory strapiony, otepialy i inne dolegliwości gdy napije się tej wody ze zrodelka i spocznie na tym Wzgórzu to bez łaski zdrowia i pocieszenia nie odejdzie. I wierzę że teraz za nowych Panów dyrektorów Szpitala w Radecznicy Panów Lobejko Lukarz i Andrzej Mirosław i Andrzej Kowalski tak jest bo ostatnio Jestem zdrowy i nie byłem w Szpitalu Psychiatrycznym w Radecznicy chciałbym żeby było dobrze już. Zachęcam i doradze tym którzy są manipulowani krzywdzeni zastraszani i skrzywdzeni przez kłamstwo i fałsz żeby zawsze mówili prawdę i dużo się Modlili a napewno zło zniszczą. Oddajcie wszystkie troski do Świętego Antoniego. Pisałem Stanisław K były Pacjent w trakcie remisji choroby psychicznej. Z Panem Bogiem.

Pamiętam, to wszystko. To już 10 lat gdy zachorowalem psychicznie, było w 2013 Roku. Wtedy prowadziłem firmę gdy Sąsiad zaczął donosic do różnych Urzędów zaczęło się już w Styczniu 2013 Roku zacząłem się bać tego Sąsiada potem zacząłem się wstydzić czułem się gorszy od Innych potem w Lecie zacząłem czuć się sledzony i podsluchiwany przez Kogoś w domyśle jakichś Urzędów. I tak trafiłem w Wrześniu 2013 Roku do Szpitala w Radecznicy na oddział 5 Męski jeszcze wtedy to był 5 oddział na górze tam gdzie teraz jest oddział Sądowy Ordynator była Pani Doktor Edyta Warzycka Rychlik a Pani Pielęgniarka Oddziałowa Elżbieta Bartnik i też była Psycholog fajna Pani Socha i tam nie wiedziałem nie rozumiałem co się ze Mną dzieje byłem przestraszony, nieporadny zdezorientowany, bezradny przerażony, przestraszony i przyszedł Pan Salowy powiedział że jest mycie i polecił i iść się umyć to było tak po Tygodniu pobytu to poszedłem do łazienki tam stała Pani Terapeutka taka szczupła czarnula Nazwiska nie podam bo jest RODO i ta Pani Terapeutka stała w drzwiach łazienki i przynosiła ubrania ręczniki z szaf na korytarzu i pilnował porządku wstydzilem się tej Pani Terapeutki i wsydzilem się być nago i wsydzilem się wyjść z pod prysznica po ręcznik bo ta Pani Terapeutka stała w drzwiach i wydawała ubrania i piżamy i ręczniki, wstydzilem bo Ja Jestem takim wstydliwym Kawalerem wtedy miałem w 2013 Roku miałem 35 lat ta Pani Terapeutka też była w podobnym wieku czułem gwalt wstyd i wykorzystanie. A nie byłem w stanie się poskarzyc do Pani Ordynator bo nie znałem swoich praw i nie byłem w stanie wyartykuowac swoich przeżyć z powodu nasilenia choroby byłem taki ograniczony intelektualnie potem za tydzień znowu było mycie to znowu Pani Salowa uczestniczyła w myciu gdy podszedłem i zobaczyłem że Pani Salowa kazała mi się rozbierać i myć postanowiłem odejść z tego miejsca w tym czasie zobaczyłem że Pani Doktor Szymańska Maruszak wychodzi z oddziału i coś Mnie tcnelo żeby uciec i uciekam z oddziału 5 na zewnątrz i poszedłem na przystanek autobusowy i tam przyjechała Policja i z powrotem zawiezli Mnie na oddział 5 tam poszedłem na swoje łóżko i położyłem się leżałem tak około 10 minut i przyszło dwóch Panów Salowych i Kobieta Pani Salowa i Panowie Salowi przetrzymali i ręce i nogi i potem związali a Kobieta Pani Salowa sciagnela mi majtki i po minucie założyła pampersy czułem się jak zwierz dziki gdy tak leżałem na plecach związany i jaderka i siurdaka na wierzchu odsloniony wstydzilem się tym bardziej dlatego że przy Kobiecie Pani Salowej zrobili mi uczynili to wiązanie i rozbieranie do naga bo zawsze podczas wiązania ściągają majtki i zakładają pampersy Pacjentom Mężczyznom. Przestraszyli Mnie wtedy. . . Byłem związany od 14 do 22 wtedy przyszedł taki Pan Salowy na nocną zmianę dał mi papierosa i odwiazal Mnie. Potem już grzecznie mylem się zarówno przy tej Pani Terapeutce i Pani Salowej czasem też było mycie przy Panu Salowym to było normalne Humanitarne Ludzkie. I w Listopadzie w 2013 Roku wyszedłem ze Szpitala. Potem w Grudniu 2013 Roku znowu trafiłem na oddział 2 Męski na oddział Pani Doktor Ordynator Serafin Marzena gdzie Panią Pielęgniarka Oddziałowa była Pani Dorota Lapinska tam znowu Panie Salowe sprawdzaly pampersy i obmywaly nagich zabrudzonych Pacjentów Mężczyzn w łazience i też Panie Salowe uczestniczyły w myciu ogólnym i trzeba było po myciu wyjść na korytarz główny hol i pobrać od Pani Salowej to było krepujace i wstydliwe i bolesne przeżycie ale Pani Terapeutka nie przychodziła do mycia i też nie podglądala Nas to była fajna Pani Terapeutka . Potem w Kwietniu 2014 roku trafiłem na oddział 3 Męski tam Ordynatorem był Pan Doktor Ordynator Piotr Krzewicki a Pani Oddziałowea Alicja Cichocka tam widziałem jak dwie Kobiety Panie Salowe zwiazaly młodego Pacjenta i sciagnely Jemu majtki i założyły pampers i też Panie Salowa sprawdzała pampersy i też Panie Salowe uczestniczyły czynnie przy myciu i też tych niesamodzielnych obmywaly w łazience i też ta garbata Terapeutka przychodziła pod pozorem udawała i Nas obserwowała i podglądala gdy ubieralismy się nadzy na korytarzu bo parawanow nie było. Potem gdy poznałem tam Mojego Lekarza Pana Doktora Piotr Krzewicki który jest najlepszym Lekarzem Psychiatra na Świecie zacząłem regularnie brać leki które mi przepisał SULPIRYD i PERAZIN i nabralem pewności Siebie i akceptacji i Męstwa i Odwagi i nie wstydzę się już Nikogo i nie boję. Pan Doktor Krzewicki Piotr przyjeżdża do Biłgoraj i co Miesiąc chodzę do Niego porozmawiać staliśmy się Kolegami i już tak 9 lat jest. Potem powiedziałem do Pana Doktora tym że byłem obnazany przy Kobietach Paniach Salowych i Terapeutkach obiecał mi Pan Doktor że zakończy ten proceder na oddziale 3 potem chciałem żeby w całym Szpitalu na wszystkich Oddziach Męskich żeby Te Panie Salowe nie wykonywały tych czynności intymnych, higienicznych i pielęgnacyjnych i wiązania podczas którego ściągają majtki Panie Salowe Kobiety i zakładają pampersy. Poszedłem do Pana Dyrektora Czyżewski Tomasz który powiedział że Panie Salowe i Terapeutki mogą to wykonywane na oddziałach Męskich potem poszedłem do Pana Dyrektora od Pielęgniarstwa Pana Grzegorza Wojdyla który że Mnie kpil i drwil w tej kwestii. Potem pisałem Listy i elaile do Pana Czyżewski Tomasz i On zgłosił na Policję że go nakam. Potem napisałem do Rzecznika Praw Pacjenta i ale Ci Dyrektorzy oklamal Jego Rzecznika Praw Pacjenta fałszywie zeznali i zatuszowali że tych czynności nie wykonują Panie Salowe Kobiety i Terapeutka. Potem pojechałem do Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie i spodkiem się z Panem Marszałkiem Stawiarski i On zlecił kontrolę w wyniku której Pan Dyrektor Tomasz Czyżewski został pognali że szpitala tego Nikczennika Obludnika fałszywego klamcy. Potem Dyrektorem zostań Pan Doktor Lukarz Lobejko super Człowiek i fajny Lekarz z Biłgoraj z którym rozmawiałem i wszystko powiedziałem i obiecał Mi pomóc zakończyć ten proceder obnazanie przy Paniach Salowych i Terapeutkach Pacjentów Mężczyzn chorych Psychicznie Mężczyzn i zrozumiał Mnie to wyrozumiały Człowiek Lekarz. Ja wierzę że teraz jest już dobrze to już 10 lat od tych wydarzeń przykrych to już Dekada i czas leczy rany ale nie zapominam tego przeżycia już i koszmary nocne przeminely i już zaczynam normalnie żyć. Pisałem prawdę wierzę w prawdę prawda sama się obronila i wierzę w Sprawiedliwości Boską wierzę że Święty Antoni pomógł mi w mojej chorobie i pomógł mi w mojej walce o poszanowanie godności i intymności chorych Psychicznie Mężczyzn w Szpitalu Psychiatrycznym w Radecznicy na oddziałach Męskich. Może kiedy i Panie Salowe zostaną odesłane z Oddziałów Męskich na oddziały Kobiece i godnie i intymne i Humanitranie pomogą Nam Mężczyźni Panowie Salowi. Czas leczy rany ale pamiętać trzeba i będę się już słuchać poleceń gdybym zachorował ponownie bo znowu Mnie mogą związać i rozebrać przy Pani Salowej. Przestraszyli mnie przy tym myciu i wiazaniu przy Paniach Salowych i Terapeutkach ale wybaczam Im bo nie wiedziały co czynią. Te Panie nie rozumialy że nie możemy się zasłonić rękami przy myciu bo ręce mamy zgrabiale jesteśmy struchleni bezradni chorzy pomyleni i tak to wyszło. Ja teraz znowu pracuje zarabiam podróżuje chodzę do Kościoła i do Radecznicy przyjeżdżam do Klasztoru jestem już innym Człowiekiem może nawet silniejszym i nie boję się już pisać i mówić prawdy. Pisałem Stanisław K

List do Lekarzy Psychiatrów i Psychologów. Proszę Państwa podczas pierwszego epizodu choroby psychicznej i podczas nasilenia choroby My chorzy psychicznie Mężczyźni jesteśmy tacy przestraszeni, zdezorientowai, pomyleni, obojętni, bezkrytyczni, bezradni zalezni od Innych i potrzebujemy pomocy, leków, pomocy przy czynnościach mycia bo nie możemy Sami się umyć bo nie mamy przyborów, mydła ręczników, bielizny, nie potrafimy ustawić ciepłej wody i możemy się poparzyc gorąca woda i powinien Ktoś z Personelu pomoc Nam umyć się proszę żeby pomogli Nam Mężczyźni Panowie Salowi bo to jest konieczność wyższa i pomoc Humanitarna. Natomiast proszę i błagam zwracajcie uwagę żeby Kobiety Panie Salowe nie uczestniczyły w tym myciu bo to jest krepujace i wstydliwe i bolesne przeżycie bo to jest też wykorzystanie sexualne bycie nago przy Kobietach Paniach Salowych zawodach niemedycznych podczas nasilenia choroby psychicznej bo też wydają Nam ubrania na korytarzu głównym gdzie nie ma parawanow i też Inne Panie Salowe i Terapeutki Nas obnazaja podgladaja na oddziale 3 Męskim to i Pani Terapeutka lubi stać o Nas oglądać nagich gdy ubieramy się na korytarzu ospali nadzy osłabieni lekami też na oddziale 5 jest podobnie bo tam Nam stoliki z ubraniami wystawiają. Też Panie Salowe łamią prawo do poszanowaniu godności i intymności ponieważ sprawdzają pampersy na oddziałach Męskich i zaprawadzaly do łazienki obywuja pod prysznicem też Panie Salowe które dopuszczają się do wiązania podczas którego sciagaly majtki i zakładały pampersy. Ja osobiście byłem wiązany za to że nie chciałem się myć przy Paniach Salowych i też dwóch Panów Salowych i Kobieta Pani Salowa ciągnęła mi majtki i założyła pampers. Wsydzilem się że odsłonił Mi siurdaka i jaderka czułam gwałt bo przy Kobiecie Pani Salowej Mi to wiązanie i rozbieranie uczynili. Też zgłaszałem te zachowania do Rzecznika Praw Pacjenta w Warszawie i do Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie i do Ministerstwa Zdrowia ale były dyrektor do spraw Pielęgniarstwa Pan Grzegorz Wojdyla i główny dyrektor były Pan Tomasz Czyżewski oklamali te instytucjie i fałszywie perfidnie zapewnili Ich te Instytucje kontrolujące że te Panie Salowe nie wykonywały tych czynności to było perfidne kłamstwo na szkodę Pacjentów Mężczyzn. Chciałbym dodać że w rozmowie ze Mną Ci Panowie byli Dyrektorzy mówili że Panie Salowe mogą wykonywać te czynności intymne, higieniczne, pielęgnacyjne i wiązanie podczas którego ściągają majtki i zakładają pampersy i też mogą mych Pacjentów Mężczyzn pod prysznicem i sprawdzać pampersy i uczestniczyć w myciu grupowym. Mam dowody tych rozmów. A do Rzecznika Praw Pacjenta i Urzędu Marszałkowskiego sklamali zatuszowali fałszywie zeznali że nie wykonują tych czynności intymnych, higienicznych i pielęgnacyjnych i wiązania podczas którego ściągają majtki Panie Salowe Kobiety a oddziałach Męskich. Bardzo to przeżyłem ponownie trafiłem do Szpitala w Radecznicy w 2019 Roku tam nadal Te Kobiety Panie Salowe. Dlatego piszę do Was Państwa Lekarze pomóżcie Nam Pacjentom Mezczyznom w tej kwestii poszanowania godności i intymności chciałem prosić o jakieś oparcie i Pomoc w tej sprawie. Proszę odeślijcie Kobiety Panie Salowe z oddziałów Męskich na inne stanowiska na oddziały Kobiece. Ja teraz Mam remisje choroby lecze się amulatoryjnie nie pije alkoholu pracuje zarabiam prowadzę swoją firmę biorę systematycznie leki rano Perazin 100 i Sulpiryd i na noc Perazin 200 i Sulpiryd. Ja Jestem taki wstydliwy Kawaler i tak sobie żyje. Ciężko Mi że Ci dwaj Dyrektorzy na szczęście byli Dyrektorzy tak klamali fałszywie i perfidnie. Ja Lekarzy i Pielęgniarki bardzo szanuje bo to zawody medyczne obowiązuje je Przysięga Hipikratesa i tajemnica zawodowa i pomagają Ludziom na ratunek a Bogu na chwalę. Pisałem Stanisław K były Pacjent.

Witam chciałem przeprosić Pana Doktora Marek Piotrowski za swoje zachowanie i chciałbym napisać że Pan Doktor Psychiatra Marek Piotrowski to bardzo dobry Lekarz ponieważ teraz na jego oddziale Męskim gdzie On jest Ordynatorem nie pracują Kobiety Panie Salowe bardzo Go Jego Pana Doktora szanuje za takie zachowanie ponieważ można się umyć przy pomocy Mężczyzn Panów Salowych godnie i intymne i humanitarnie. Wszyscy Ordynatorzy oddziałów Męskich powinni brać przykład z Pana Doktora Marek Piotrowski to szlachetne i Ludzkie zachowanie w tej kwesti poszanowania godności i intymności. Bo Kobiety Panie Salowe zawody niemedyczne nie dopuszczają się na Jego oddziale Męskim do wiązania Pacjentów Mężczyzn i podczas wiązania bo podczas wiązania ściągają majtki i zakładają pampersy Pacjentom Mężczyznom. I też Kobiety Panie Salowe nie sprawdzają pampersow i nie uczestniczą w myciu ogólnym. Życzę Panu Doktorowi Dużo zdrowia i miłości i żeby Nam chorym psychicznie Mężczyznom pomagał do końca Świata i Dzień dłużej. Ubolewam że nadal Kobiety Panie Salowe pracują na oddziałach Męskich 5 i Męskim 3 i na ZOL u. Z Poważaniem Stanisław K.