Na łamach czasopisma PLOS Medicine duńscy naukowcy z Uniwersytetu w Aarhus donoszą o swoim badaniu, z którego wynika, że osoby, które doświadczyły śmierci rodzica w dzieciństwie lub wieku nastoletnim częściej umierają w młodym wieku.
Śmierć partnera lub dziecka także zwiększa ryzyko zgonu u osób dorosłych. Autorzy pracy przypominają jednak, że nie wiadomo zbyt wiele na temat wpływu doświadczenia śmierci rodzica w dzieciństwie lub w wieku nastoletnim.
Z analizy naukowców wynika, że osoby, które doświadczyły śmierci matki lub ojca w dzieciństwie lub wieku nastoletnim były o 50% narażone na przedwczesną śmierć w kolejnych latach w porównaniu do ich rówieśników, którzy nie doświadczyli straty rodzica. Z badania wynika również, że to podwyższone ryzyko śmierci utrzymuje się do początków dorosłości oraz jest niezależne od wieku, w którym doznało się straty rodzica, ani płci czy powodu zgonu rodzica, a nawet także niezależy od przynależności do danej klasy społeczno-ekonomicznej.
Źródło: tech.money.pl
Ewa, Czw, 2014-07-24 22:29Chętnie coś z tym zrobię, | 14 Lut, 01:30 | |
Znam Panią Renatę od 1,5 | 11 Lut, 08:53 | |
Strasznie tragiczna sprawa | 2 Lut, 11:09 | |
Przeczytałam opinie na tym | 28 Sty, 13:43 | |
Nie da się złego słowa | 27 Sty, 16:01 | |
Jestem zadowolona z wizyty. | 27 Sty, 13:58 | |
Za to inna lekarka ma sporo | 22 Sty, 02:14 | |
Aktualne? | 10 Sty, 20:54 | |
Dramat, 5 lat straciłam u | 7 Sty, 13:39 | |
Lekarz może nie jest bardzo | 6 Sty, 03:44 |
Napisz opinię