Niewydolność wielonarządowa to stan chorobowy, który występuje, gdy narządy danej osoby nie funkcjonują prawidłowo. Może to być spowodowane wieloma różnymi przyczynami, w tym sepsą, urazem lub niektórymi rodzajami raka. Leczenie niewydolności wielonarządowej zależy od tego, co ją spowodowało i jak ciężki jest stan.
Jeśli u osoby chorej pojawiają się objawy świadczące o tym, że niewydolnych jest kilka narządów, to możemy mówić właśnie o niewydolności wielonarządowej. Jest to stan uznawany za bardzo ciężki, który zagraża życiu człowieka i wymaga wdrożenia odpowiednich procedur medycznych, podtrzymujących funkcje życiowe.
Niewydolność wielonarządowa - (MODS — multiple organ dysfunction syndrome), to zgodnie z nomenklaturą medyczną sytuacja, w której u chorego dochodzi do niewydolności co najmniej dwóch narządów albo układów. Jest to sytuacja wymagająca podjęcia natychmiastowej interwencji medycznej, której celem będzie zachowanie równowagi organizmu i funkcji narządów, jednak przede wszystkim lekarze skupiają się tu na ratowaniu życia chorego.
Identyfikacja niewydolności wielonarządowej miała miejsce, dopiero gdy powstały oddziały intensywnej terapii medycznej. Wcześniej w zasadzie ten stan chorobowy nie istniał.
Niewydolność wielonarządową możemy podzielić w następujący sposób:
Okazuje się, ze zdecydowanie najczęściej niewydolność wielonarządowa stanowi konsekwencję ciężkiej sepsy. Z taką etiologią mamy do czynienia nawet w 90% przypadków. Inne przyczyny mogą obejmować: wstrząs septyczny, oparzenia, zatrucia lub ciężką niewydolność krążenia. Co istotne MODS uznaje się za ostatni etap choroby, zakażenia, czy innego nieprawidłowego stanu toczącego egzamin. Stanowi duże zagrożenie dla życia.
Bardzo często kaskada niewydolności wielonarządowej rozwija się od płuc. Już w trakcie pierwszych 72 godzin pojawia się niewydolność oddechowa, kolejna jest niewydolność wątroby po 5 -7 dniach, krwawienia z przewodu pokarmowego po 10-15 dniach oraz niewydolność nerek po 11- 17 dniach.
Jest to jednostka chorobowa, której obraz kliniczny nie jest stały, co wynika z dynamicznie zmieniającej się czynności narządów. Ponadto obserwowane u pacjentów objawy będą związane bezpośrednio z narządami lub układami, w których doszło do rozwoju niewydolności.
Jest to stan organizmu, w przypadku którego nie możemy mówić o jednym, skutecznym leku. Żaden sprzęt, urządzenia ani operacje nie są w stanie na pewno i za każdym razie całkowicie odwrócić tego procesu. W związku z tym prowadzona terapia ogranicza się zwykle do działań podtrzymujących, obejmujących przede wszystkim procesy oddychania i krążenia. Lekarze dbają przede wszystkim o to, aby utrzymać odpowiedni poziom natlenienia tkanek, co jest kluczowe dla utrzymania pacjenta przy życiu.
Tak naprawdę w niewydolności wielonarządowej, koniecznie jest skoncentrowanie się osobno na każdym niewydolnym narządzie i jego odpowiednie wspomaganie. Jeśli u pacjenta rozwinęła się sepsa, to niezbędne jest niezwłoczne podanie antybiotyku, a także kontrolowanie zakażenia, w razie konieczności łącznie z zastosowaniem leczenia chirurgicznego.
W przypadkach niewydolności wielonarządowej obserwowana jest bardzo duża śmiertelność. Co istotne szanse na uratowanie pacjenta maleją wraz ze wzrostem liczby niewydolnych narządów. Na niekorzyść chorego działa również czas. Szacunkowe dane pokazywane przez specjalistów ukazują, że niewydolność każdego kolejnego narządu przyczynia się do wzrostu ryzyka śmierci aż o 15%/. Warto jednak zwrócić uwagę, że bardziej niebezpieczna niewydolność wielonarządowa jest dla osób w podeszłym wieku, a także cierpiących na jedną z wymienionych chorób współistniejących, takich jak: zakażenie drobnoustrojami opornymi, kwasicą czy upośledzoną reakcją immunologiczną. W ich przypadku ryzyko zgonu zdecydowanie wzrasta.
W leczeniu stosuje się różne rozwiązania:
Pacjenci, którzy ciężko przechodzą zakażenia Covid-19 są zagrożeni niewydolnością wielonarządową. Zakażenie wirusem Sars-Cov-2 może prowadzić do zapalenia płuc, zespołu ostrej niewydolności oddechowej, sepsy, niewydolności wielonarządowej i śmierci.
Około 1/3 zgonów następuje w ciągu pierwszych 48 godzin. W ciągu 14 dni umiera 80% chorych z MODS. Rokowania nie są więc optymistyczne, a ryzyko śmierci wysokie. Mimo wszystko część pacjentów przeżywa, jednak w ich przypadku niezbędna będzie przedłużona i intensywna opieka oraz intensywna rehabilitacja. Po upływie 6 miesięcy zaledwie 50% z nich jest w stanie powrócić do swoich zwykłych aktywności.
Niewydolność wielonarządowa jest stanem bardzo niebezpiecznym i wymaga pilnej interwencji lekarzy, ukierunkowanej na wspomaganie niewydolnych narządów i układów. Najczęściej konieczne jest również wspieranie funkcji życiowych. Jeśli tylko możemy, powinniśmy więc od razu leczyć wszelkie zakażenia i stany zapalne i nie dopuszczać do ich rozwinięcia się, a w konsekwencji ryzyka wystąpienia właśnie niewydolności wielonarządowej. Wszelkie niepokojące problemy zdrowotne powinniśmy od razu konsultować z lekarzem i rozpoczynać odpowiednie leczenie, aby uniknąć różnych konsekwencji, do jakich możemy doprowadzić.
MP
Panie Doktorze,kłania się | 20 Lis, 14:48 | |
Dn. 18 listopada 2024 r. | 20 Lis, 11:46 | |
Ego Pana Pniewskiego nie | 12 Lis, 11:57 | |
Bardzo polecam - miła | 8 Lis, 17:44 | |
Bardzo polecam! Pani Alicja | 8 Lis, 10:01 | |
Witam Pani Sylwio To co Pani | 6 Lis, 17:27 | |
Poszła Pani do Lekarza z | 6 Lis, 13:41 | |
W klinice panuje przyjazna i | 31 Paź, 11:06 | |
Polecam dr Lenartowicz | 30 Paź, 11:36 | |
Skorzystałam z kilku | 30 Paź, 09:26 |
Napisz opinię