Jak wynika z badań Zakładu Stomatologii Zachowawczej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie - ponad 47% dzieci w wieku 3 lat ma próchnicę zębów mlecznych. Wynika z tego, że w naszym kraju rodzce nie dbają o mleczaki swoich dzieci. Dentyści podkreślają, że właśnie próchnica jest jedną z napowszechniejszych chorób u dzieci.
Jak pokazują badania, w ostatnich latach nastąpił wzrost zachorowań na próchnicę także u dzieci w wieku 7-12 lat, ale to właśnie cztero i pięciolatki stanowią największą grupę wymagającą jak najszybszego leczenia. Wśród rodziców panuje przekonanie, że nie warto jakoś specjalnie dbać o zęby mleczne skoro i tak i tak wypadną. Jakże dalekie jest ono od prawdy, okazuje się bowiem, że brak chigieny ustnej i brak leczenia próchnicy zębów mlecznych może bardzo negatywnie wpłynąć na kondycję i rozwój zębów stałych. Może powodować ich uszkodzenia, stany zapalne lub nawet infekcje - przekonuje lek. stom. Dariusz Wilisowski.
Postęp próchnicy zębów mlecznych jest dużo szybszy niż w przypadku zębów stałych. Pierwszym objawem jaki powinien zaalarmować rodzica są wszelkiego rodzaju przebarwienia, które mogą sygnalizować zaburzenia w rozwoju szkliwa. Nie należy czekać z wizytą u dentysty do pierwszego bólu zęba, bo im wcześniej próchnica zostanie zauważona, tym większa szansa na całkowite zaleczenie zęba.
Źródło: biomedical.pl
dr Kaziuk, Wto, 2012-04-24 11:36
Napisz opinię