Naukowcy rzucają światło na chemię, która powoduje, że jedna osoba przywiązuje się do drugiej, poprzez skanowanie mózgu mężczyzn, którzy byli głaskani przez swoje kobiety podczas skanowania PET.
Fińskie badania wykazały, że delikatne głaskanie, które nie odbywało się w miejscach pobudzających seksualnie zmieniło poziom opioidowych substancji chemicznych w mózgu, które pracują w tle tworząc trwałe więzi u zwierząt.
Odkrycia sugerują, że opioidy mogą być krytycznymi substancjami chemicznymi, które umożliwiają ludzkim mózgom rozróżniać nieznajomych i osoby, które są bliżej nas, jak przyjaciele, rodzina i ukochani.
"Wiemy, że to jest niezwykle ważne dla ludzi, ponieważ mamy te mocne, trwałe więzy łączące nas z przyjaciółmi, krewnymi i tak dalej. Ale jaki rodzaj systemu utrzymuje te więzy, i sprawia, że potrafią przetrwać?" - powiedział Lauri Nummenmaa, który studiuje w Aalto University w Finlandii.
Badania na zwierzętach pokazały, że opioidy mogą odgrywać kluczową rolę w parowaniu się. Norniki preriowe na wolności są monogamiczne, ale po podaniu leku blokującego opioidy w ich mózgach, szukają innych partnerów. Jeżeli opioidy są zablokowane u małp, te m.in. zaniedbują swoje dzieci.
Aby sprawdzić, czy opioidy były ważne w tworzeniu ludzkiej więzi, naukowcy zaprosili do laboratorium dziewięć par. Mężczyźni zdjęli swoją bieliznę i położyli się pod kocem w skanerze PET. Pierwsze skanowanie obyło się podczas gdy mężczyźni byli sami. Na drugim, ich partnerki dotykały wszędzie delikatnie swoich partnerów, ale unikały miejsc, które mogłyby ich pobudzić seksualnie.
"Jestem bardzo dumny z fińskiego społeczeństwa", powiedział Nummenmaa. "Nie mieliśmy żadnych problemów w rekrutacji osób do eksperymentu."
Kiedy naukowcy porównali skany mężczyzn, zauważyli, że delikatne głaskanie spowodowało spadek naturalnych opioidów w obszarach mózgu o nazwie prążkowie brzuszne (ventral striatum) i korze zakrętu obręczy, które są filarami ośrodka nagrody w mózgu. To było sprzeczne z oczekiwaniami: spodziewali, że poziomy będą rosnąć.
Nummenmaa powiedział, że opioidy mogą działać w podobny sposób do środków przeciwbólowych.
"System opioidowy jest typowo zaangażowany w ból, więc w bolesnych sytuacjach zostajesz wzmocniony. Społeczne dotykanie może robić dokładnie odwrotnie. Możesz myśleć o tym jak o ukojeniu bólu. To może być podstawowym mechanizmem wyjaśniającym, dlaczego łączymy się z innymi i czemu to sprawia, że czujemy się tak dobrze na pierwszym miejscu." -powiedział Nummenmaa. Szczegóły badań zostały przedstawione na spotkaniu Society for Neuroscience w San Diego.
Narkotyki opioidowe mogą mieć taki sam skutek, jak naturalne opioidy wytwarzane przez nasz organizm, i tak jak ludzie budują tolerancję na leki, rozwijają apetyt i cierpią na objawy odstawienia, podobne procesy rozgrywają się w związkach.
Źrodło: www.theguardian.com
Ewa, Śro, 2013-11-13 23:28Ego Pana Pniewskiego nie | 12 Lis, 11:57 | |
Bardzo polecam - miła | 8 Lis, 17:44 | |
Bardzo polecam! Pani Alicja | 8 Lis, 10:01 | |
Witam Pani Sylwio To co Pani | 6 Lis, 17:27 | |
Poszła Pani do Lekarza z | 6 Lis, 13:41 | |
W klinice panuje przyjazna i | 31 Paź, 11:06 | |
Polecam dr Lenartowicz | 30 Paź, 11:36 | |
Skorzystałam z kilku | 30 Paź, 09:26 | |
Dr Lenartowicz to prawdziwa | 28 Paź, 10:39 | |
Wizyta po pobycie w szpitalu | 25 Paź, 21:12 |
Napisz opinię