Naukowo-badawczy zespół ze Stanów Zjednoczonych opracował tanie urządzenie które bezprzewodowo może monitorować akcję serca płodu w trakcie ciąży. Jest to urządzenie wymyślone i stworzone z myślą o krajach 3 Świata i państw rozwijających się – donosi „Technology Review”.
Naukowcy i inżynierowie z fundacji instytutu West Wireless Health Institute razem opracowali przenośne urządzenie które w istocie jest kardiotokografetakim samy jak te które są w szpitalach. Ma ono stanowić alternatywę dla drogich właśnie stacjonarnych tego typu urządzeń i maszyn które są używane przez lekarzy. Nowa maszyna o nazwie Sense4Baby zostało stworzone w ramach programu tworzenia nowych alternatywnych urządzeń analitycznych i biomedycznych które będą bezprzewodowe i tanie, co doprowadzi do zmniejszenia kosztów opieki medycznej zwłaszcza w krajach biednych i rozwijających się. Jak wypowiadał się dyrektor medyczny z placówki która zajmowała się projektowaniem i stolarzyła ZSense4Baby, maszyna zawiera w sobie zalety technologii mikroelektronicznych które są przeznaczone dla klienta masowego i tworzą tanie rozwiązanie komunikacyjne. Urządzenie jest złożone z istniejących już komponentów jak ultradźwiękowe urządzenie dopplerowskie do pomiarów czynności serca płodu praz czujnika ciśnieniowego jako tokodynanometru. Dla eliminacji systemów elektronicznych które przetwarzają dane i który jest elementem urządzeń stacjonarnych, będący modułem ciężkim i dużym, naukowcy i inżynierowie użyli w nowym urządzeniu modułu komunikacyjnego Bluetooth oraz tabletu z dedykowanym oprogramowaniem analitycznym. Jak mówił główny konstruktor projektu, dane z czujników są przekazywane do oprogramowania analitycznego które może być w tablecie, smartphonie lub innym tego typu urządzeniu przenośnym jak np. netbook. Z urządzenia odbiorczego można automatycznie przesad dane do lekarza które będzie decydował o terapii lub tez o umieszczeniu matki w szpitalu.
Pierwszy prototyp wynalazku zawierający komercyjny moduł ultradźwiękowy miał parametry podobne do standardowych tych używanych w kardiotokografach stacjonarnych. Mógł on wtedy dokonywać pomiarów w zakresie 50-240 uderzeń serca na minutę. Teraz zespół jest w trakcie prac nad urządzeniem drugiej generacji które będzie miało większa czułość.
Źródło: rynek zdrowia.pl
gabi89, Pon, 2011-04-25 23:58Aktualne? | 10 Sty, 20:54 | |
Dramat, 5 lat straciłam u | 7 Sty, 13:39 | |
Lekarz może nie jest bardzo | 6 Sty, 03:44 | |
Dla osób dociekliwych | 1 Sty, 11:13 | |
Jest świetna w kreowaniu | 22 Gru, 22:31 | |
Mam podobne zdanie | 22 Gru, 22:20 | |
Korzystałam z kilku | 16 Gru, 17:53 | |
Zabiegi, które oferuje w | 15 Gru, 16:13 | |
Nie polecam, Wyszlam juz po | 13 Gru, 11:21 | |
Polecam , doskonałe | 10 Gru, 21:34 |
Napisz opinię