Naukowcy odkryli, że 'kąpiel' myszy w rozcieńczonym wybielaczu blokuje procesy zapalne skóry. Naukowcy uważają, że wysoce rozcieńczony domowy wybielacz może oferować nowy sposób leczenia zapaleń skóry, chroniący ją przed promieniami słonecznymi, pomagający w czasie radioterapii oraz zapewniający jej młodszy wygląd.
Zespół z Stanford University School of Medicine opublikował swoje wnioski w ostatnim internetowym wydaniu The Journal of Clinical Investigation.
Od dziesięcioleci, kąpiele w 0,005% rozcieńczonym wybielaczu (podchlorynie sodu) są stosowane z powodzeniem, pod okiem ekspertów, w leczeniu niektórych ciężkich przypadków egzemy.
Na przykład, w 2009 roku, zespół z Northwestern University odkrył, że stosowanie regularnych kąpieli w rozcieńczonym wybielaczu zmniejsza kliniczne nasilenie stanu w przypadkach wtórnego zakażenia bakteryjnego u dzieci z przewlekłą i ciężką egzemą.
Jednak do tej pory, do pojawienia się tego badania, naukowcy nie byli w stanie dowiedzieć się, jak dokładnie działają te kąpiele w wybielaczu.
Badania pokazały, że korzystny proces może być związany z proteiną NF-kB, która odpowiada za wzywanie komórek zapalnych w miejsce infekcji. Naukowcy przetestowali swoją hipotezę po przez wystawienie komórek ludzkiej skóry na działanie 0,005% roztworu wybielacza na godzinę. Okazało się, że całkowicie zablokowało to wysyłanie sygnałów przez NF-kB. Podchloryn, który jest aktywnym składnikiem wybielacza, utlenił molekułę aktywującą NF-kB, uniemożliwiając w ten sposób uruchomienie się aktywatora, a to z kolei zapobiegło powstawaniu zapalenia.
Źrodło: medicalnewstoday.com
Ewa, Śro, 2013-11-20 20:38
Napisz opinię