Beznadziejny lekarz. Wywiad medyczny praktycznie żaden - pana doktora ani nie interesowały leki które przyjmuje ani choroby na które choruje nawet istota problemu nie stanowiła przedmiotu zainteresowania pana doktora. Lekarza bardziej obchodzi jak coś dobrze brzmi w karcie niż stan faktyczny do tego stopnia, iż zmienianiał sens mojej wypowiedzi byle tylko w karcie ładnie brzmiało. Bagatelizowanie problemu - w przypadku problemu w stresującej pracy jedyne rozwiązanie tego pana to napisanie podania do pracodawcy o urlop wychowawczy - a nie to stanowi problem.. Szczerze odradzam, strata czasu a problem jak był tak jest... do tego doszedł nowy - znalezienie pomocy u innego lekarza.

Świetny lekarz.wybitny specjalista w swojej dziedzinie. Trafny diagnosta.pracuje zaangażowany w wielu poradnikach.empatyczny lekarz dla pacjenta a nie stosuje barier NFZ.jeśli zdarzało mu się kiedykolwiek przesunięcie w czasie to dlatego że pracuje także w innych poradnikach i swój czas maksymalnie oddaje pacjentom.nie umawia na terminy . można przyjść z problemem w każdej chwili.słucha uważnie. Konkretny rzeczowy dokładny.swoim spokojem i podejściem do pacjenta pomaga znaleźć prawdziwą przyczynę problemu.nie stosuje leków nadmiarze ale pomaga uporać się z sytuacją.ma dobrą opinię jako lekarz z doświadczeniem.dlatego warto mu zaufać.jak najbardziej z całego serca polecam jeśli ktoś ma problem.mało jest lekarzy aż tak oddanych pacjentom.prawdziwy lekarz z powołania.polecam z całego serca.

Spóźnił się około godziny i praktycznie nie wypowiedział się konkretnie, tylko notował coś cały czas w kartotece. BJako psychiatra zrobił na mnie bardzo słabe wrażenie, nie polecam.

To co tu czytam to absolutna prawda i tak tego nie zostawie napewno!!! Ma sie te znajomosci. Wczoraj byłem u niego po raz pierwszy ponieważ moja Pani doktor zachorowała.nie ebde tu opisywac swojej choroby ale pan doktor czytając moją karte i widząc że mam depresje po mobbingu w pracy kazał mi wrócic do pracy bo takie jest życie to poc o mam brac tabletki???by wpadac w jeszcze wieksza depresje jak mam sie wyleczyc chodzac w miejsce gdzie sie na mnie wyżywaja???ten Pan doktor nie powinien byc psychiatrą bo do teraz mam nerwice po wyjsciu z tego gabinetu...Wczoraj byłem u niego kazano mi przyjsc do niego na 19:15 wszedłem dopiero o 20:15 i co?Pan doktor powiedział iż nie moze mi przedłużyc zwolnienia lekarskiego ponieważ nie ma pieczatki głownej przychodni...smieszne prawda? i kazał mi przyjsc dzis gdzie klolejny dzień spedziłem czekając w kolejce by dostac to zwolnienie oraz recepty na leki które biore wszedłem a pan doktor stwierdził że nie mam żadnego dowodu że wczoraj u niego byłem bo kartoteka z dnia wczorajszego jest pusta i z smiechem na twarzy stwierdził mi to prosto w oczy i że żadnego zwolnienia nie ebdzie bo mobbing i depresja to rzecz normalna i że to moja wina że mam depresje dosłownie tak usłyszałem że mam do teraz drgawki ten lekarz nie zwraca uwagi na pacjentów ma gdzies dobro pacjenta patrzy tylo na siebie i swoja kieszen!!!jestem w szoku że taka przychodnia na litewskiej trzyma takiego lekarza nie wysłuchał nic co mu opowiadałem udawał że nie słyszy piszac swoja karte...Nie polecam tego lekarza bo można sie nabawic jeszcze gorszej depresji a ja dzieki niemu stracilem prace poniewaz wczoraj kazał przyjsc mi dzis po zwolnienie a dzis go i tak nie dał wiec mam nieobecnosc nie usprawiedliwiona w pracy a przy moim pracodawcy który stosuje mobbing i gnoi pracowników mam zwolnienie murowane Nigdy nikomu tego niby psychiatry nie polece poniewaz on sam powinien sie leczyc psychicznie!!!

... U tego lekarza byłam kilka razy, dowiedziałam się, że mam taki charakter i nic mi nie jest. Że co proszę?! Fajnie dowiedzieć się, że byłam dwa razy hospitalizowana i wysyłana na roczną terapię za "charakter"... Wizyta trwa 5 minut, doktor nie przepisał mi leków, (bo przecież jestem zdrowa), tylko tabletki na koncentracje, których kupno stanowczo odradziły mi panie w aptece. (Nic dziwnego, tabletki były mocne i wskazane dla osób po udarze) A ja na dodatek miałam je brać po 6 tabletek dziennie. - To jest jego sposób leczenia depresji. Poza tym nic nie mówi o skutkach ubocznych, a wręcz twierdzi, że leki nie mają żadnych efektów niepożądanych, ponieważ ich dawka jest dobrana pode mnie. (Skutek był taki, że zdychałam po tabletkach ładnych parę dni od skutków ubocznych, których przecież tam nie ma...)

TRAGEDIA! Spóźnił się ponad godzinę, ale to jeszcze chyba najmniejszy problem. Zbadał mi ciśnienie, wyszło 190/80 i stwierdził, że jest OK (zwykle mam 100/60). Kiedy powiedziałam, że nie mogę się pozbierać po tym, jak pracodawca mnie potraktował, a mianowicie bezprawnie wyrzucił, bo nie chciałam przystać na jego warunki, pan doktor skupił się absolutnie na temacie mojego podejścia do pracy. A mianowicie m.in. cytuję "Trzeba brać taką umowę jaka jest i szanować pracę". Było to cztery lata temu i do dziś jestem w szoku. Miałam wrażenie, że on bardziej potrzebuje pomocy niż ja. TRZYMAĆ SIĘ Z DALEKA!

Bardzo dobry lekarz, potrafi efektywnie pomóc, chociaż spóźnia się czasem.

Spóźnienia to dla pana doktora rzecz tak normalna że już chyba sam nie wie że to po prostu najzwyklejsze chamstwo. Wizyta 10minut wypisuje leki i na tym się kończy. O tym że ma pacjentów w nosie świadczy to jego notoryczne spóźnianie aż dziw że jeszcze nikt go nie wypieprzył z poradni na Litewskiej. Jak dla mnie nie polecam.

Tragedia. Totalny ignorant i homofob, u którego w gabinecie jedno z głównych miejsc zajmuje obrazek Jana Pawła II i różaniec, a na słowo homoseksualzim reaguje ze zniesmaczeniem. Spóźnienie to rzecz normalna. Ocenia bardzo powierzchownie i nie dotyka sedna spray, a przypisuje od razu leki.

Zdecydowanie nie polecam lekarza. Nie dość, że traktuje pacjenta z wyższością to w ddodatku zamienia lek, który działał na taki, który zawiera substancję rzucając mimo, że jestemtrzy razy powtarzałam na jaką substancję jestem uczulona. Gdybym nie mówiła co mogę uczulona oraz to, że pytałam czy lek przez przypadek nie zawiera takowej substancji to bym powiedziała, że to moja wina ale w tym przypadku mam czyste sumienie. Radzę się dobrze zastanowić zanim skorzysta się z usług lekarza.

Odradzam!
Niedawno miałam przyjemność skorzystać z usług pana doktora.
Dr Jurczyszyn wykazał się nie dość, że niepunktualnością to jeszcze totalną ignorancją. Wyglądał na zmęczonego życiem.
Wizyta trwała ok. 15 min. Wywiad przeprowadzony był bardzo niedokładnie. Miałam wrażenie, że wcale nie chce wiedzieć po co do niego przyszłam. Przepisał drogie tabletki i odesłał do domu.

Jestem pacjentką Doktora od niedawna. Wyciągnął mnie z depresji i pokazał, że mogę normalnie żyć. To prawda, że nie rozczula się nad pacjentem, ale minie akurat jego podejście pobudziło do życia. Dziękuję, Panie Doktorze!

Dobry lekarz.

Odradzam stanowczo! W ogóle nie rozmawia z pacjentem. Wizyta trwa nawet nie 10 min. Polega to na wypisaniu leków i do widzenia. Więc jeśli chce się dowiedzieć czegokolwiek na temat swojej przypadłości i sposobach radzenia sobie z nimi... pomocy takiej nie otrzymałam. Tak jak mówią inni- Spóźnianie się nawet o kilka godzin, to normalne zjawisko u niego. Byłam już u paru specjalistów z tej dziedziny, ale Pan .... Naprawdę nigdy nie spotkałam się z tak złym specjalistą!!
Szczerze jestem w szoku tym nielicznym pozytywnym opiniom!! Również miałam wrażenie, że ten człowiek ma problemy natury psychiatrycznej. Nie rozumiał co się do niego mówi, na pytania otrzymywałam encyklopedyczny bełkot. Kontakt z pacjentem był zerowy.

Nie zgadzam się z tym, że jest arogancki, bądź niemiły. Na pewno jest ignorantem, podczas mojej ostatniej wizyty w poradni spóźnił się, prawie 3 godziny. Co do jego fachowości trudno mi się wypowiedzieć, gdyż mój problem jest bardzo niewielki, w każdym razie przy rozwiązaniu go, poszedł na łatwiznę. A może to było dobre wyjście....

Spóźnił się ponad godzinę. Bardziej skupiał się na tym, żeby ładnie coś brzmiało w karcie choroby, niż na tym, co mówię. Bardzo powierzchowny. Z tego, co mówił wynikało jakby depresja była niepotrzebnym smuceniem się (wynikającym z winy pacjenta). Poza tym alkoholik to dla niego dopiero ktoś, komu alkohol uniemożliwia chodzenie do pracy. Od psychiatry wymagałabym większej znajomości tematu... Zdecydowanie nie polecam.

Jestem zadowolona z wizyty. Nie zajmuje się drobiazgami. Potrafi szybko zdiagnozować istotę problemu. I efektywnie pomóc.

Jestem zaskoczona widząc niepochlebne opinie o Panu Doktorze, trafiłam do niego z polecenia znajomego, kiedy szukałam pomocy dla mojego chorego ojca. I od tego czasu widzę znaczną poprawę, choć sytuacja z początku wydawała mi się beznadziejna:(
Stan mojego taty jest teraz dużo stabilniejszy co niesamowicie ułatwia mi życie i nie powoduje już frustracji. Być może skuteczność leczenia zależy od pacjenta, ale moim zdaniem Pan Doktor ma swoje sposoby, ja w każdym razie jestem zadowolona i szczerze polecam!

Radzę omijać tego lekarza. Nie wysłuchuje pacjenta, wywiad jest powierzchowny, nie stara się zagłębić w problem. Nie bierze pod uwagę spostrzeżeń członków rodziny. Chory człowiek nie przyjdzie i nie powie panu doktorowi mam takie,a takie objawy, jestem chory na to i na to. Potrzebujecie pomocy, wybierzcie innego lekarza.Nie tracie czasu i nerwów.

Bardzo dobry lekarz. Polecam!

jest bardzo dobrym lekarzem, potrafi rozsadnie wytlumaczyc przyczyne problemu, odpowiada na pytania w sposob konkretny, ma duza wiedze z zakresu nie tyle psychiatrii ale i historii , co sprawia, ze wizyta u Pana doktora i rozmowa z nim jest naprawde urozmaicona :) Pomaga mi leczyc depresje, nie ignoruje moich problemow, jestem zadowolona, dlatego polecam Pana doktora kazdemu.

Poświęca pacjentowi sporo czasu, jego spostrzeżenia wydają się trafne, najpierw przeprowadza dokładny wywiad nt problemu, zanim zdecyduje o sposobie leczenia, leczyl bliska mi osobę i pomogl bardzo, polecam

Ten człowiek sam powinien udać się do psychiatry. Po ostatniej wizycie nie przespałam kilka nocy. Arogancki, narzucający swoje zdanie. Ten człowiek absolutnie nie powinien rozmawiać z osobami mającymi problemy natury psychicznej. Współczuję jego pacjentom ! Szczerze odradzam!!!