lek. med. Aleksandra Stelmach, ginekolog w Kobyłce
więcej: www.aleksandrastelmach.ginweb.pl
501 599 752
ul. Długosza 8
05-230 Kobyłka
poniedziałki, wtorki 16:30- 19:30
rejestracje przyjmowane są codziennie bez ograniczeń czasowych
Strasznie tragiczna sprawa | 2 Lut, 11:09 | |
Przeczytałam opinie na tym | 28 Sty, 13:43 | |
Nie da się złego słowa | 27 Sty, 16:01 | |
Jestem zadowolona z wizyty. | 27 Sty, 13:58 | |
Za to inna lekarka ma sporo | 22 Sty, 02:14 | |
Aktualne? | 10 Sty, 20:54 | |
Dramat, 5 lat straciłam u | 7 Sty, 13:39 | |
Lekarz może nie jest bardzo | 6 Sty, 03:44 | |
Dla osób dociekliwych | 1 Sty, 11:13 | |
Jest świetna w kreowaniu | 22 Gru, 22:31 |
Leczyłam się u tej doktor
Leczyłam się u tej doktor pół roku, w rezultacie mój stan jest opłakany. Źle leczyła nadżerke, mimo problemów z okresem i zgłaszanymi przez ze mnie bólami brzucha - zero zainterosowania tym faktem. (Wychodziła prawdopodobnie z założenia, że skoro mam niespełna 20 lat, to boleć musi a ja wyolbrzymiam). Usłyszałam, że boleć musi, że każdą kobietę boli brzuch podczas okresu i jakoś funkcjonują. Nie pomagało, że brzuch zaczynał mnei boleć 3 tygodnie przed okresem, a później ciągle i że okresy miewam co 36 dni. Jedyne badanie jakie zostało wykonane to ctologia, innych poosbno nie trzeba było. Skutki tego podejścia są opłakane. Jak dla mnie totalny brak profesjonalizmu. Najboleśniejsze badanie jakie miałam, totalny brak delikatności, podczas wywiadu potrafi nawet podnieść bezpodstawnie głos na pacjentkę. Zmieniłam dr, czekam na operację, okazało się, że mam ogormnego guza na jajniku...a i moja nadżerka się rozrosła. Po pani dr pozostaje mi tylko "boli, bo musi boleć" i niestety dwu - trzygodzinne czekanie na wizytę Z racji tego, że na wizytę wcześniej się umówić nie można, ma to swoja plusy, jednak dla mnie więcej minusów, chodz w tym przypadku nie warto czekac nawet minuty. Pani Stelmach nie polecam.
Napisz opinię