Ten pseudo lekarz wogole nie powinien być lekarzem to doktor śmierć cud że żyje moje kruszynki moje szczęścia nie miały tyle szczęścia ,a co to za szczęście co to za cud gdy nie ma ich przy mnie i od 1.5 roku tylko płacz a on dalej niby leczy i szczęśliwy przekupił osoby z wyższej postawione co powinni dążyć do prawdy i ukarać go .
Moja ciąża przebiegała książkowo ale lekarz ukrył łożysko przodujące na skutek dostałam krwotoku moich maleństw nie udało się uratować a mnie odratowali niestety lub stety bi przysięgam moim maleństwom że odpowie za to wspomnę że to był początek 9 miesiąca tragedia nie do opisania z wizyty na wizytę miałam usg ani razu o tym nie wspomniał. Lekarz z takiim startem i być byłym ordynatorem powiedzieć że przy prawidłowej ciąży najpierw się rodzi łożysko a potem maleństwo nie będąc lekarzem wiemy że to nie prawda. Ten doktor śmierć wszystko zrobi za pieniądze. Wspomnę że po mojej tragedii zaczęłam dociekać i co się okazało że był nie jedno krotnie był zawieszony w izbie lekarskiej i kolejne sprawy się tocza w sądzie za błędy lekarskie i są dowody twarde a zaraz ich nie ma osoby prowadzące sprawy po spotkaniu lekarzem nagle wyjeżdżają do ciepłych krajów na miesiąc i zaraz umozona sprawa z powodu braku dowodów trochę dziwne a gdy sprawy się przenosi dalej o kilkanaście kilometrów dalej to sprawy wygrane .
Dotarłam do dużo kobiet pokrzywdzonych przez niego nie wiem z kad czerpie ślę nie wiem jak nie wiem jak żyć . Kobiety uwazajcie na niegoja straciłam wszystko co dla mamy jest ważne i dla kobiety nikt mi nie zwróci moich malenst

Dwie ciąże i operacja przeprowadzone przez Pana Doktora. W sumie trzynaście lat kontaktów i pięć pobytów w szpitalu, na oddziale doktora Pikuły. I nie mam zamiaru zmieniać lekarza. Doskonały fachowiec, potrafi dokładnie wytłumaczyć i dobry człowiek.
Na oddziale może nie ma najlepszego sprzętu, ale na opiekę i czystość nie mogłam narzekać.
Jeśli ktoś był świadkiem, że Doktor bierze łapówkę, to mógł to zgłosić. Pisanie o tym bezpodstawnie może skończyć się zgłoszeniem osoby piszącej do prokuratury.