Bardzo nie polecam i odradzam!!!
Na Polnej na badaniach jestem już drugi razem, wcześniej badała mnie cudowna Anna Kostrzak, ty razem trawiłam na Panią Jeske.
Choruje na insulinooporność oraz PCOS, dobrze sobie zdaje sprawę z tego, że mam około 20kg za dużo, ale komentarze w moja stronę Pani doktor były poniżej pasa.
Usłyszałam, że zamiast na wakacje to powinnam jechać na obóz dla otyłych, że powinnam przejść na dietę Dąbrowskiej (dieta składająca się z surowych owoców i warzyw, która jest GŁODÓWKĄ, gdyż ma max 800kcal w ciągu dnia), powiedziała, że od stycznia (od tego czasu coś robię ku powrotu do zdrowia) już dawno powinnam schudnąć 20kg. Wspomniałam, że mam brak motywacji związany z depresją, zostałam wyśmiana i usłyszałam, że zmotywować powinien mnie mój wygląd, bo w wieku 40 lat będę tylko leżeć w łóżku :)
Nie wiem czy to według Pani ginekolog była przemowa motywacyjna?
Za jej zachowanie przeprosiła mnie nawet psycholog z oddziału, która stwierdziła, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca i że nie pierwszy raz słyszy już podobne skargi na temat Pani Jeske.
Dziewczyny przychodzą do szpitala, aby dowiedzieć się co im dolega, aby zacząć walczyć o zdrowie, a nie słuchać opryskliwych komentarzy kobiety, która najwidoczniej nie lubi swojej pracy i przejawia fatfobię. Dramat.

Jeżeli masz problem inny niż ciąża to omijać szerokim łukiem. Jest niemiła, opryskliwa. Za wypisanie recepty to można zapłacić 50zl i być potraktowany jak człowiek. Nie polecam.

Nie polecam. Pani doktor bardzo niemiła. Nie powstrzymuje się również od bezczelnych uwag.

Miałam do czynienia z p. doktor kilkukrotnie w szpitalu na Polnej. Bardzo nieuprzejma, rzucała chamskimi komentarzami, nie odpowiadała na moje pytania

Polecam panią doktor,miła,kompetentna i wyrozumiała Prowadzi moją pierwszą ciąże i odpowiada na wszystkie pytania Naprawdę gorąco polecam .

Świetna specjalistka- konkretna i szalenie kompetentna.

Polecam tą lekarkę. Pani doktor prowadziła moją pierwszą ciążę i prowadzi teraz drugą. Uważam, że jest dobrym lekarzem i bardzo dba o pacjentki. Miałam robione wszystkie potrzebne badania podczas ciąży na najlepszym sprzęcie, a część w szpitalu na Polnej. Gabinet jest dobrze wyposażony i panuje tam miła atmosfera. Każdy czasem może mieć gorszy dzień, szczególnie lekarz przyjmujący porody, więc nie dziwię się, że Pani doktor może mieć od czasu do czasu trochę gorszy nastrój, ale takie dni mogę policzyć na palcach jednej ręki. Jedyne co mi się nie spodobało w gabinetach to to, że kilka razy nie mieli rozmienić pieniędzy w recepcji i mąż musiał lecieć szukać jakiegoś sklepu w okolicy, ale to nie jest ocena Pani doktor, która jest rewelacyjna.

Szybko dostalam skierowanie do szpitala na badania i to za darmo. Pani doktor jest rewelacyjna. Przejmuje sie choroba pacjenta i stara sie pomoc ze wszystkich sil. Goraco polecam

Pani doktor wzorowo prowadziła moja ciążę, byłam bardzo zadowolona

"Lekarz" beznadziejny, bez chęci do leczenia. Sucha i niesympatyczna. robi wszystko żeby nie kierować na badania(oszczędza kasę). "leczyła" mnie 4 lata więc wiem co mówię. nie polecam tej pani jeżeli zależy wam na dobrych efektach leczenia.
pozdrawiam.

jestem zadowolona z usług pani doktor, bardzo delikatna, konkretna, zawsze miła i profesjonalnie podchodząca do rzeczy:)

Uważam ją za bardzo dobrą lekarkę.Może czasem trochę oschła i nieprzyjemna ale ja już miałam do czynienia z miłymi i kulturalnymi lekarzami i oni mi nie pomogli a dr Maciejewska tak.Najlepiej o niej świadczy iloścćzdjęć maluchów które dzięki niej przyszły na świat.

Z tego co wiem to raczej nie bardzo