Dołączam się do wyżej napisanych opinii .Otóż parę lat temu ,w Poradni na Cyganerii w Tychach (w piątek) po otrzymaniu skierowania od lekarza rodzinnego udałem się do tej poradni . W tym dniu przyjmował lekarz Mirosław Salamon. Opowiedziałem dlaczego przychodzę , mianowicie przed trzema dniami przy oddaniu moczu szła sama krew. Lekarz ręcznym USG zbadał brzuch i stwierdził, że wszystko jest w porządku. Dał skierowanie na inne badania (prostatę). Ucieszyłem się, ale taka wiadomość nie dawała mi spokoju. Po krótkim czasie wykonałem prywatne badania USG w szpitalu Miejskim w Tychach . I tam dowiedziałem się, że mam trzy guzy w pęcherzu (otrzymałem również zdjęcie) Miła pani doktor (Ordynator) poinformowała mnie co mnie czeka i że najbliższy szpital wykonujący tego rodzaju operacje jest na Strzeleckiej w Katowicach. W tym szpitalu miałem w ciągu 5 lat kilka operacji. Wiele zawdzięczam lekarzom (Dr Andrzej Szedel oraz Dr Grzegorz Szkodny)
dR Grzegorzowi Szkodnemu oraz ordynatorowi

został mi polecony prze z b.dobrą dr.neurolog no ale teraz po tych opiniach nie jestem pewna czy warto

Najgorszy lekarz na jakiego trafiłam w życiu. Wizyta prywatna skasowane 100 zł za 5 min, nawet USG nie zostało wykonane. Przyszłam z ogromnym bólem nerki a pan "doktor" się mnie pyta czy to nie bóle miesiączkowe. Odesłał mnie do domu a na drugi dzień wylądowałam na ostrym dyżurze z odmiedniczkowym zapaleniem nerki. Tydzień spędzony w szpitalu, lekarz stwierdził, że parę godzin później bym się zgłosiła i byłoby ze mną źle.

ZGADZAM SIĘ Z POPRZEDNIKAMI USG TRWAŁO JAKIEŚ 10 SEKUND , zero konkretów , wizyta prywatna klapa .

w trakcie pobytu w szpitalu na ul Strzeleckiej podczas operacji bardzo precyzyjny i dokładny fachowiec.

jest świetnym fachowcem

lekceważy pacjentów, na prywatnej wizycie nie wykazał odrobiny zainteresowania problemem i odesłał na badania do przychodni przyszpitalnej gdzie jest ordynatorem, w przychodni na wizycie nawet podstawowego badania nie wykonał, odradzam stanowczo tego lekarza