Przyjechałem dzisiaj z pociętym palcem "do kości", chciałem żeby mi go ktoś zszył, ratownik którego spotkałem na korytarzu tylko mi powiedział że nie ma lekarza i nic nie mogą zrobić, skierował mnie do przychodni gdzie spędziłem pół godziny oczekując na pomoć, lekarz w przychodni zamiast zszyc krwawiący palec kazał mi sie zarejstrować, spytałem go czy jak przyjdę z urwana ręką to czy tez karze mi się rejstrować odpowiedział ze spokojem że tak, dziękuje za taka opieke zdrowotną, więcej tam nie pójdę z niczym, wole jechac 30 km do Rzeszowa bo tam coś zrobią, palec musiała mi zszywać bez znieczulenia w domu siostra. Cały ośrodek zdrowotny w kolbuszowej to jakas wielka pomyłka, oby ci lekarze stracili pracę, a nie sie jeszcze upominają że mało pieniedzy dostają.