Psoda Tadeusz, lek. med.
Spec. kardiolog
0 605 12 16 55 / (0 58) 553 07 39
80-371, Gdańsk, Jagiellońska 5
poniedziałek - piątek: 8-15
Droga Pani!!proszę nie | 24 Kwi, 07:43 | |
Niema w słowniku | 21 Kwi, 12:14 | |
Dr Lenartowicz | 17 Kwi, 07:47 | |
Szanowny Pan Profesor Marek | 16 Kwi, 11:21 | |
Pozdrawiam przesympatyczną | 8 Kwi, 09:27 | |
Moja opinia dotyczy | 8 Kwi, 09:17 | |
Nie polecam! Mimo 3 badań | 6 Kwi, 09:00 | |
Podzielam opinię, że Pani | 5 Kwi, 17:28 | |
Super Pani Doktor polecam | 5 Kwi, 10:10 | |
OSTRZEGAM przestroga przed | 4 Kwi, 18:37 |
Moim zdaniem jest dobrym
Moim zdaniem jest dobrym lekarzem ,fachowo zajoł się moim przypadkiem .
Irena Domin
Z przykrością zgadzam się
Z przykrością zgadzam się z negatywnymi opiniami.
Po pierwszej wizycie poza chaosem wyglądało ok.
Dostałem skierowana na Holery, ale następny raz to już był koszmar:(.
Dokładnie jak w poprzednich wpisach.
Dla mnie to już wystarczy.
Jest beznadziejny. Nie
Jest beznadziejny. Nie kontaktowy, chaotyczny, pobudzony, nerwowy, nieestetyczny, pracujący za karę, poinformował mnie że ma już dość pracy w przychodni z takimi pacjentami. Strata czasu na takiego lekarza, który nie prowadzi dialogu z pacjentem, bez przerwy mówiącym. Gdy próbuje się mu przerwać nie dopuszcza do tego i zbywa. Odradzam dr. Psodę.
Sama prawda, mogę
Sama prawda, mogę potwierdzić każde słowo.
Wizyta u Pana DOKTORA Psody
Wizyta u Pana DOKTORA Psody była moją pierwszą "konsultacją" kardiologiczną i jestem pewien że, skierowanie mogłem wykorzystać na badanie u specjalisty kardiologicznego, nie marnującego czasu na zgorzkniały monolog i wylewanie żalu że praca lekarza pozbawia go jakiejkolwiek pasji i każdy kolejny pacjent nie ma pojęcia co to znaczy być naprawdę chory. Pan doktor po prostu marnuje czas pacjenta.
Zadaje pytanie po czym gestem ręki daje znać że zna odpowiedź i każe milczeć i tak w kołko.
Że-na-da !
Odradzam wizyt, brak konkretnych wniosków, diagnoza na zasadzie :niby tak/ale, nie wiem/może zrób pan to /albo idź pan na spacer, tak spacer jest ok.
Brrr,Dołująca osobowość .kluchy z olejem a nie specjalista.
tow isocie.... jest klapa
tow isocie.... jest klapa I ....rzeznia
Ha! Genialna opinia i trudno
Ha! Genialna opinia i trudno się z nią nie zgodzić.
Dziwny człowiek i dziwny
Dziwny człowiek i dziwny lekarz. Trudny w kontakcie, nie budzi zaufania. Ma nerwowy i chaotyczny sposób bycia, bardzo dużo i niewyraźnie mówi. Sprawia wrażenie rozkojarzonego (4x pytał mnie o wiek, w kółko powtarza to samo). Nie słucha pacjenta, zadaje pytania i sam sobie na nie odpowiada. Już po przeczytaniu skierowania wiedział, że nie jestem jego pacjentem. To taki lekarz co tylko spojrzy i już wszystko wie, a resztą wizyty tylko potwierdza swoje początkowe założenie. Rzuca uwagi niezbyt grzeczne pod adresem pacjenta. Na szczęście (raczej) nie jestem poważnie chory, dlatego podczas wizyty towarzyszyło mi uczucie rozbawienia pomieszane z lekkim osłupieniem.
Doktor zdecydowanie nie ma kojącego wpływu na pacjenta; to aż dziwne, żeby kardiolog był takim mamroczącym nerwusem.
Doktor Psoda nie jest dobrym
Doktor Psoda nie jest dobrym kardiologiem, żadnym specjalistą. Nie polecam wizyt u tego lekarza. Brak rzeczowego podejścia do pacjenta. Ten człowiek bagatelizuje sobie objawy świadczące o chorobie serca i niewydolności krążenia. Miałam wrażenie, że on ma pretensje do mnie że w ogóle przyszedłem na wizytę. Jeśli siedze w poczekalni pół godziny wiadomo ze serce zachowuje sie inaczej niz podczas na przykład chodzenia. Sprawia mi trudność spacerowanie, bieganie a nawet odkurzanie bo wtedy mam chyba 140 uderzeń na minute i kołatanie serca i jest mi słabo. Zaleceniem lekarza były dlugie spacery. Kiedy ja nawet nie moge isc na krotki spacer bo brak mi tchu. I nawet niczego mi nie zapisał. Dodam ze lekarz ten przyjmuje na w przychodni Polmed w Gdańsku. Na pewno zmienię lekarza i wszystkim to radzę
Napisz opinię