Po odpłynięciu wód płodowych czekano ponad 27 godzin szprycując mnie środkami pobudzającymi skurcze..przeżyłam trzy zmiany lekarzy uśmiechających się być może czekających na łapówkę aż wielce szanowny prof.dr.hab.(pewnie kupił te tytuły za masło i ser) ALFRED REROŃ podjął decyzję pod wpływem osób trzecich, które doskonale wiedzą o poczynaniach doktora na drugiej klinice ginekologii Kopernika.Otóż przypadek z maja, gdzie urodziło się martwe dziecko bo nie pozwolono na cesarskie cięcie dzięki Bogu się nie powtórzył..pewnie tylko dlatego.To istny koszmar jak przeżyłam przez tych kompletnie nieodpowiedzialnych ludzi,pobudza mnie aby tą sprawę nagłośnić medialnie jak tylko to możliwe!!!!!!!!!!!!!!!

To wyjątkowo nieuczciwy człowiek. Opiniował skargę, którą złożyliśmy z mężęm w Prokuraturze w Rzeszowie na oddział Położniczy dr Botiuka. Nasza córeczkę skatowano podczas porodu, wyciśnięto z krwiakiem śródmózgowym i apgarem1. dziecko przeżyło dzięki pediatrom.
Pam profesor napisał "uczciwie", że błędu nie popełniono.
Życzymy Panu Panie Profesorze, żeby Panu urodzono wnuczka w takim stanie.
Serdecznie pozdrawiamy.
Rodzice Natalki

rewelacyjny lekarz najlepszy w swoim fachu - bardzo mądry człowiek !!!!!

Beznadziejny, nie widział mojej ciąży w siódmym tygodniu.Lubi kasę.

Bardzo dobry Doktor! Polecam! Kompetentny,miła i profesionalna obsługa.