Członek kliki klanu rodzinnego Pietraszunów i Matycha . Uważajcie na nich !!!!

Profesjonalista i pasjonat swojego zawodu chirurga, co najwazniejsze.Ze niemily?Rzadko ktory chirurg ma dobry kontakt z pacjentem, bo nastawiony jest na operowanie i prace sam na sam, a nie na kontakt i relacje.Dla mnie mily, usmiechniety, zartujacy, wystarczy odpowiednie podejscie. Ocena calosciowa 5.Niech Pana pasja trwa i daje mnoswo radosci, Panie Doktorze:)Pozdrawiam, Czerwony Kapturek:)

Ten człowiek strasznie chla . Słynie z tego w środowisku . Jest chamski to prawda ale to dobry operator .

Jak dla mnie debil i cham. Mam kamienie nerkowe, które leczę już kilka lat... W szpitalu na Wólczańskiej pojawiłem się z kolką nerkową - zlecono RTG + kroplówka + ketonal. Święs z pretensjami do mnie że kamieni nie ma na zdjęciu więc kamieni nie mam - jednak sam potwierdził w rozmowie, że są kamienie bezcieniowe (na rtg ich nie widać)... 0 empatii, 0 człowieka, kasa kasa i jeszcze raz kasa. Pozdrawiam dr. Pietraszuna

Ja nie podzielam negatywnych opinii. Na pierwszą wizytę przyszedłem do prywatnego gabinetu, kolejne zaproponował w ramach NFZ po zapisaniu się w przychodni, aby nie płacić. Zlecił badania, postawił diagnozę - wszystko było ok.

Przychylam się do negatywnych opinii pacjentów.Swoje wizyty odbywane podcvzas pravcy traktuje jasko dodatek do pensji bo pieniądze robi jako asystent i lekarz przyjmujący w prywatnej przychodni na Kopernika.Jest brutalny bez krzty EMPATII a do tego ignorant,któremu musiałem przypomnoeć aby zbadał mnie doodbytniczo palcem przed skierowaniem na biopsję.Dzięki jego nieuctwie przez które ordynował mi Doxalong doprtowadził do przerostu prostaty.Dopiero po użyciu Omnicu 9.4,którym porzednio leczył mnie b.dobry urolog p.Pietraszun wskaźnik zmniejsza się.Proszę zabrać tego abnegata z przychodni bo to POTWORNY SZKODNIK

Przychylam się do opini pacjentów twierdzących iż lekarz ten nie ma krzty empatii i tym samym braku zainteresoawania .Jestem starszym wiekiem pacjentem i kiedy dwa lata temu podczas wizyty przyniosłem wynik PSA 4 nie przepisał mi leku powodującego obniżenie wskaźnika tylko uporvczywie trzymał się Doxalonu,który nie dziala skutecznie przy takim wysokim PSA przez co doprowadził do jego wzrostu 6.2 .Wówczas skierował mnie na biopsję,która w mooim przypadku groziła krwotokiem.Przypomniałem sobie,że urolog leczący mnie wcześniej zaordynował mi Omnic 0.4 Po dwóch miesiącach wskaźnik Psa obniżył się.jEST TO CHAM I NIEUK

Jestem zbulwersowana postawą doktora Święsa, nie wiem czy lubi pieniądze czy tez nie, ale kto ich nie lubi?! Problem jednak znacznie większy jest w jego kulturze osobistej. Pacjent dla doktora jest zbędnym wkurzającym jego balastem. Jego kulturę i chęć życia wspaniale odzwierciedla wyraz twarzy. Pozdrawiam Jego Pacjentów i współczuję, ja osobiście zmieniłam lekarza!

Bardzo dobry fachowiec .Szybka i trafna diagnoza.
Operował mi nerkę (usunięcie guza)
Polecam wszystkim.
pacjent

ok

Raczej chamski i prymitywny w obyciu ale dobry operator. Operowal moja prostate. W prawdzie torbiel sie odnowila ale to nie zmienia faktu , ze byl to dla niego pryszcz.