Co tu dużo mówić. Pani doktor jak widać dalej w pełni sił. :)
Nasza Kotka miała bardzo zaawansowaną chorobę związaną z hormonami, gruczołami mlekowymi i było z nią bardzo źle. Dzięki Pani doktor udało się ją odratować od najgorszego, mimo dużych wątpliwości - dalej walczyliśmy i podawaliśmy leki.
Teraz Kotka wie, że u Pani doktor jej się nic nie stanie, przyjmuje zastrzyki z pokorą i ze wzajemnością darzy ją ogromną sympatią, mimo że to jednak lekarz który dla wielu zwierząt nie jest kimś w rodzaju przyjaciela.
Gorąco polecam Panią doktor, jak i klinikę w której pracuje z równie kompetentnymi ludźmi.
Tam każde zwierze otrzyma pomocną... łapkę i nadzieję na wyleczenie.
Super!

Potwierdzam powyższe opinie: ogromne zaangażowanie, empatia, a do tego profesjonalizm i traktowanie pacjenta kompleksowo (a nie skupianie się na jednym objawie). Świadomość, że ma się do lekarza całkowite zaufanie, zwłaszcza w przypadku poważnej choroby zwierzaka, jest bardzo krzepiąca dla właściciela. A zwierzak, jestem przekonana, dostaje to, co najlepsze jeśli chodzi o wybór leczenia. Polecam z całego serca,
Ola K.

Pani doktor Ania to najlepszy lekarz jakiego do tej pory spotkaliśmy.Nasz zwierzaczek to adoptowany kotek Franek,który pozostaje pod opieką p.Ani.Z zachowania na każdej kolejnej wizycie wnioskujemy,że Franek uważa Panią doktor za nieodłączną część swojego życia.Fachowiec i wspaniały człowiek,kobieta która z oddaniem niesie pomoc wszystkim zwierzętom.Polecamy gorąco lecznicę,którą prowadzi.

Doktor Ania to przede wszytskim dobry człowiek, zarówno w stosunku do ludzi jak i do zwierzaczków. Zawsze powtarzam ze nasza psina Bastuś jest pod najlepszą opieką medyczna z całej naszej rodziny:). Ludzcy" lekarze powinni brać przykład ze swoich kolegów weterynarzy, wówczas ich obraz w oczach ludzi napewno by sie poprawił.
Ps. Nasz Bastuś przed drzwiami przychodni pazurami rysuje kostkę, całe szczęście ze w poczekalni są płytki wtedy łatwiej sie go ciągńie :), ale to oczywiście normalna rekcja, porostu pamięta ból niejednego zastrzyczku:), Ja wiem że lepszego lekarza w Łodzi nie na napewno!

Łukasz Dudek

Można by długo pisać, ale naprawdę trzeba przekonać się samemu ze warto.
Pani Doktor to świetny lekarz, ogromna wiedza i zamiłowanie do zawodu.
Trafne diagnozy i leczenie. Polecam! Najlepiej iść i samemu przekonać się ze Pani Doktor to świetny lekarz weterynarii. Sebastian G.

Całkowicie się zgadzam!! Pani Doktor jest po prostu niesamowita. Nie dość, że ma dużą wiedzę to jeszcze ogromne serce do zwierząt. Wszyscy jej pacjenci wesoło merdają ogonkami przed wejściem do gabinetu, no i oczywiście czule witają się z Panią Doktor:) Po prostu kochają ją:) Moja sunia jest nią oczarowana, oddaje się Panbi Doktor bezgranicznie by ta mogła ją dkładnie przebadać. Byłam z nią u wielu weterynarzy, nie zdarzyło się jeszcze by była taka spokojna i oddana. Chodziliśmy od lekarza do lekarza (od "czarodzieja" do "magika") którzy to niby tak znakomicie rozpoznaja choroby i super leczą... a tak naprawde zawsze podają ten sam zestaw leków , najlepiej najmocniejsze bo to zawsze dziala i do tego witaminiki, brak słów po prostu... Siostra poleciła mi Panią Doktor, która zrobiła dodatkowe badania przeprowadziła ze mną bardzo obszerny wywiad, postawiła diagnozę i sunia po kilku dniach czuła sie znacznie lepiej:) Cała moja rodzinka odwiedza Panią Doktor ze swomi pupilami i wszyscy mamy to samo zdanie. Bardzo Dobry lekarz weterynarii!! z ogromnym sercem do zwierzat!!

Z moim biednym kotkiem chodziłam od lekarza do lekarza.Wszyscy to samo komplet badań i... i nic... Leki nic nie pomagały. Znajoma poleciła mi Panią Anię. Gdy tylko weszliśmy do gabinetu, wzięła kotka na ręce, pozwoliła mu się poznać, przeprowadziła ze mną obszerny wywiad i po chwili postawiła wstępną diagnozę. Następnego dnia wyniki badań potwierdziły jej przypuszczenia. Kotek został poddany leczeniu i już po kilku dniach było znacznie lepiej! Nasuwa mi się tylko jedna prawda... Oprócz samej wiedzy potrzebne jest jeszcze serce do zwierząt i chęć jej wykorzystania! Pani Doktor udowodniła że tego jej nie brakuje. Miło że są jeszcze tacy lekarze

Bardzo dobry lekarz weterynarz. Kocha zwierzęta z wzajemnością! Bo zwierzęta również kochają Panią Doktor!
Pierwszy i jak narazie jedyny lekarz, do którego mój pies idzie z przyjemnością:) bez żadnych oporów poddając się badaniu i leczeniu.
Ponadto dzięki pasji Pani Doktor i dokładnym badaniom oraz trafnym diagnozom mój pies cieszy się nie tylko dobrym samopoczuciem ale i zdrowiem:) Oby tak dalej!:) Polecam serdecznie wszytskim, którzy naprawdę kochają swoje zwierzęta!