Nie polecam dr Muszyńskiego.
Cham, który nastawiony jest tylko na kasę.

Według mnie słodko pierdzący cham. Ma wielkie mniemanie o sobie.

Według mnie pan doktor jest bardzo ciepłym, pozytywnym człowiekiem. Jestem bardzo zaskoczona opiniami ludzi o jego nieuprzejmości.Wyjaśnił mi bardzo dokładnie na czym polega działanie tarczycy i kiedy problemy z nią związane mogą zagrażać ludzkiemu życiu. Na kolejną naszą wizytę pan doktor zlecił mi istotne badania (tsh, ft 4) aby sprawdzić działania przepisanego leku i tak samo przy kolejnej wizycie. Nigdy nie było tak abym to ja dopominała się o zrobienie jakiś badań.Osobiście jestem zadowolona.

Czytam bardzo dużo negatywnych opinii na temat Pana Muszyńskiego i się dziwię, ponieważ przed laty uchronił moją córkę przed operacją wyrostka , którą sugerował szpital i byłam bardzo wdzięczna. Myślę, że w dalszym ciągu jest dobrym specjalistą i nie uwierzę, że potrafi być nieuprzejmy w stosunku do pacjenta.

Zdecydowanie nie polecam korzystania z usług lek. Muszyńskiego. Leczyłam u niego niedoczynność tarczycy nigdy nie zlecał mi badania TSH, twierdząc że FT4 wystarczy (oczywiście wszystko bez skierowania). Z każdą kolejną wizytą podwyższał mi dawkę leku, do czasu aż na własną rękę przebadałam TSH dowiadując się, że mam nadczynność wywołaną przedawkowaniem hormonów. To chyba mówi samo za siebie.

nie polecam korzystam z usług przychodni na ul. Srebrnej. Niestety otrzymanie skierowania na badania podstawowe graniczy z cudem, nawet jeśli takich badać nie wykonywało się od prawie 4 lat. Pan doktor przekazał mi informację bym nie wymyślała sobie chorób, a przecież otrzymanie skierowania na zwykłe badania powinien otrzymać każdy przynajmniej raz w roku. Być może idąc prywatnie Pan doktor jest inny. Właśnie planuję przepisać się do innej przychodni. Stanowczo odradzam. Natalia

Odradzam - Niedokszalcony , Niedouczony , Niemily Siedzial caly czas przed komputerem , nie raczyl nawet zerknac na pacjeta i na koniec wystawil z palca nie trafna diagnoze . Przypadek nr 2 (kolezanka w ciazy ) skarzyla sie na lzawienia oczu dostala krople ktorych nie powinna uzywac w ciazy . Ten lekarz powinien byc co najwyzej weterynarzem albo wrocic do szkoly , swoja nie wiedza na tym stanowisku wyrzadzi w koncu komus krzywde

Nie polecam,znam lek.Muszynskiego od wielu lat,zdzierca,wypisanie skierowania na badania graniczy z cudem,wszystko trzeba wykonywać prywatnie,jako lekarz z nfz jest niemiły,kiedy przychodzę prywatnie zmienia się w sympatycznego lekarza.co pieniądze robia z człowiekiem,zmieniłam na innego i jest normalnie,mam skierowanie na badania,zrozumienie pacjęta ,a nie tylko nastawienie na KASĘ.NIE POLECAM!!!!!!!

Bardzo miły lekarz. Jeżeli chodzi o dr Hosaję, to owgóle nie zna się na leczeniu tarczycy. Moją mamę tak leczyla, że niedoczynnośc tarczycy przekształciła się w nadczynność. Nie polecam tej lekarki.

Dr Muszynsk-Przesympatyczny czlowiek,juz sam widok umiechnietej twarz tego Pana wprowadza mnie w lepszy humor.Polecam !!

Nie polecam! Wyżywa się na pacjencie , z czyjegoś błędu. Nie potrafi określic diagnozy , co wizyta to inna diagnoza i odesłanie do nastepnego lekarza szook..

Serdecznie nie polecam. Potrafi tylko katary leczyć. Dzieciom przepisuje antybiotyki na infekcje wirusowe. Jedyny pozytyw, że nie ma problemu u niego z dostaniem skierowania do specjalisty.

Niestety, ale moja opinia nie jest tak pozytywna. Poznałam Pana doktora jako "zdziercę" finansowego. Wizyty polegające na odczytaniu wyniku, wypisaniu kolejnej recepty i zaksięgowaniu 120 zł. Kiedy zapytałam, czy nie dałoby się wpisać mnie do kolejki pacjentów na NFZ, odpowiedział, że nie (chociaż wiem, że nie ma tam tłoku). A mnie, niestety ale nie stać na leczenie prywatne. Ogólnie duży niesmak a, jako specjalista, nie wyróżniający się spośród innych.

Siedem miesięcy ładowania mnie końskimi dawkami tyroksyny - tylko po to, żeby na koniec stwierdzić, że jednak moja tarczyca pracuje prawidłowo (co od początku było dość prawdopodobne, bo wyniki TSH, fT3 i fT4 były od początku w normie, tyle że te dwa ostatnie dość blisko dolnej granicy tejże normy). Lekarz odmówił dalszego szukania przyczyn moich problemów zdrowotnych - dla tego pana (który zachowuje się tak, jakby skończył kurs na wideo, a nie studia medyczne) endokrynologia kończy się na tarczycy, nie wykonano mi żadnych badań poza TSH, fT3 i fT4. Siedem zmarnowanych miesięcy i kilka stów na prywatne wizyty i badania. Czort z pieniędzmi, ale moje zdrowie nie czeka...

świetny specjalista, miły, kompetentny i przede wszystkim nie ma klapek na oczach, działa tak żeby pacjent czuł się dobrze. gorąco polecam, co do ceny, w medyku 100 zł za wizyte

witam .czy ktos się orientuje ile kosztuje wizyta prywatnie u doktora??

po 4 letniej przerwie Pan doktor wciąż mnie pamiętał. Było to dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem. Dokładny, kompetentny, miły i dokładnie tłumaczy co się dzieje. Polecam.

Doskonały specjalista, miły, uprzejmy. Polecam każdemu szukającemu pomocy u prawdziwego lekarza