Indywidualna Praktyka Lekarska Gabinet Psychiatryczno-Psychologiczny Jerzy Pobocha
psychoterapia Szczecin
091 487 45 33
ul. Juranda 1
71-156 Szczecin
Panie Doktorze,kłania się | 20 Lis, 14:48 | |
Dn. 18 listopada 2024 r. | 20 Lis, 11:46 | |
Ego Pana Pniewskiego nie | 12 Lis, 11:57 | |
Bardzo polecam - miła | 8 Lis, 17:44 | |
Bardzo polecam! Pani Alicja | 8 Lis, 10:01 | |
Witam Pani Sylwio To co Pani | 6 Lis, 17:27 | |
Poszła Pani do Lekarza z | 6 Lis, 13:41 | |
W klinice panuje przyjazna i | 31 Paź, 11:06 | |
Polecam dr Lenartowicz | 30 Paź, 11:36 | |
Skorzystałam z kilku | 30 Paź, 09:26 |
Ten Pan ma dolary w oczach.
Ten Pan ma dolary w oczach. Z góry zaznacza, że za każdą godzinę nalicza 200 zł. Za sporządzenie opinii pozaprocesowej Pan liczy sobie 200 zł za każdą godzinę pracy nad tą opinią (ciekawe jak to ewidencjonuje). Twierdzi że nie może pozwolić sobie na niższe stawki bo "nie jest mechanikiem samochodowym, tylko lekarzem". Wizyta nie może trwać dłużej niż godzinę - w przypadku przedłużenia nalicza 100 zł za każde pół godziny. Człowiek fałszywy, chciwy na łatwy grosz.
Jerzy Pobocha to
Jerzy Pobocha to niebezpieczny p e d o f i l.Podczas wizyty molestouje seksualnie nieletnie dzieci.Podaje im tabletki psychotropowe.
Jerzy Pobocha to
Jerzy Pobocha to niebezpieczny p e d o f i l.Podczas wizyty molestouje seksualnie nieletnie dzieci.Podaje im tabletki psychotropowe.
Poszedłem, bo: uważałem i
Poszedłem, bo: uważałem i uważam, że należę do (w cudzysłowiu) w stu procentach normalnych ludzi, czyli nie rozpoznaję i nie rozpoznawałem wtedy u siebie żadnego skrzywienia psychicznego wymagającego terapii lekarskiej.
Wizyta przebiegła następująco: lekarz spóźnia się ok. 1,5 h, wytłumaczył się, ale nie byłem o tym zawiadomiony w poczekalni, wchodzę, pyta, z jakim problemem do niego przychodzę, mówię, że przyszedłem z powodu zachęty matki i po to, aby lekarz zdiagnozował moją przeważającą normalność osobowości, opowiadam najbardziej ważne według mnie fakty z mojego życia łącznie z takimi z bliskiej przeszłości, które były poważnymi przestępstwami mówię mu, że z tym skończyłem i, że teraz wiem, co jest dobre a co złe, lekarz kiwa rozumiewawczo głową, cały czas pisze, przyłapałem go, że co innego powiedziałem a on, co innego napisał (poprawił to), na koniec pyta ile ważę i o moje dane osobowe, ja go pytam, po co mu to potrzebne i czy nie nagrywa rozmowy na dyktafon, mówi, że nie nagrywa i nic po za tym, więcej pytań nie jestem sobie w stanie przypomnieć, z tyłu nad jego głową na półce cały arsenał leków psychotropowych obok figurka Matki Bożej, wychodzę, czuję się jak by mi kamień z serca spadł tyle się wygadałem, przypomniałem mu o kosztach wizyty, on przez chwile nie zorientowany nie wie, kto ma mu płacić, (bo dla mnie stracił kontakt z rzeczywistością myśląc tylko o tym, z jakim to zawiłym psychicznym zwyrodnieniem się spotkał, ale wtedy tego nie wiedziałem), do gabinety wchodzi osobno moja mała, po 3 minutach wychodzi.
Mijają trzy dni pomału zaczyna się piekło ja już mam cichy lęk przed policją konkretnie z powodu wizyty; moja mama po tygodniu mówi mi pierwszy raz od wizyty, że ten sam, lekarz, który wyglądał jak by się z mną zgadzał powiedział jej, że potrzebuję pilne zażywania leków, hospitalizacji i, że bez tych dwóch rzeczy mój stan na pewno się pogorszy; mija miesiąc mój nie poinformowany tato o danych kontaktowych do lekarza dostaje od mojej mamy potajemnie namiary do niego, jedzie do niego i otrzymuje następujące pisemne rozpoznanie schizofrenia i narkomania; po 1,5 miesiącu, kiedy dowiaduję się o tym dochodzi do awantury, wykrzykuje dużo prawdy przeciwko rodzicom, (awantura jest spowodowana między innymi tym, że rodzice cały czas straszą mnie przymusowym leczeniem, bo odbiegam w swoim zachowaniu od ich ideału), ojciec dzwoni na policję, aby zawiadomić o awanturze domowej i .... mówi mam taki i taki dokument, jak to może mi pomóc z problemem z moim synem. Same problemy, myślałem nawet o wszczęciu postępowania karnego przeciwko temu lekarzowi o nie zachowanie tajemnicy lekarskiej, ponieważ ze wszystkich spraw poza wizytą zostałem wyłączony i potraktowany jak nieletni a mam ponad 20 lat. Jakie to szczęście, w końcu wpadłem na pomysł na wystawienie opinii odnośnie tego lekarza i to zrealizowałem, na przeszkodzie w pewnym momencie stanęła też moja mama, która nie chciała przypomnieć mi jego nazwiska, ale w końcu się wygadała.
Niech każdy zapamięta jak mieszka pod jednym dachem nie ze swoim przyjacielem i idzie pod jego namową do psychiatry to się źle skończy. Teraz ja szukam dobrego psychiatry, żeby znowu udowodnić swoją normalność, ale z tego, co tu na razie widzę, że lekarz bardzo dobry to raczej ''loteria'', już teraz tak się nie otworzę i tak szybko nie będę mówił, pójdę znowu z mamą, tym razem razem i dzielnie będę odbierał i niweczył ataki i powiem o wszystkich problemach w relacjach z rodzicami, konkretnie o tym, co mówią o mojej osobie w zaciszu domowym, to nie będzie wyżalenie się to będzie jak odczytanie dziennika pokładowego.
Napisał pan że idzie do
Napisał pan że idzie do lekarza żeby udowodnić swoją normalność.Tylko że do lekarza nie chodzi się po to żeby coś udowadniać ale idzie się po pomoc.Więcej pokory do ludzi,szczególnie do bliskich.
Jerzy Pobocha to
Jerzy Pobocha to niebezpieczny p e d o f i l.Podczas wizyty molestouje seksualnie nieletnie dzieci.Podaje im tabletki psychotropowe.
Napisz opinię