Ja mam bardzo pozytywne doświadczenia z Panem Pacholskim. Wizyty o czasie, min.30 min na pacjenta. Nie zleca ogromu niepotrzebnych badań, zawsze zmierzy ciśnienie itp. Także wszystko tłumaczy i nie straszy pacjentów. Zapisuje leki skuteczne, a nie najdroższe. Ma może specyficzne poczucie humoru, ale mnie to bawiło np. proszę się rozpłaszczyć.

Jeszcze nigdy nie wystawiłam żadnemu lekarzowi złej opinii. Lekarze są tylko ludźmi, mogą mieć różne opinie, więc staram się nikogo nie oceniać zwłaszcza po jednej wizycie. Jeśli chodzi o Pana Jerzego podczas wizyty telefonicznej (takie czasy) w pakecie LUXMED:
- nie pytając mnie o wagę i wzrost stwierdził, że nieprawidłowe wyniki badań laboratoryjnych na pewno są konsekwencją nadwagi (moje BMI obecnie 21,61, w najgorzym momencie 23,74 - w obu przypadkach waga prawidłowa). Oczywiście nadwaga ma ogromny wpływ na wiele czynników, ale może wypadałoby najpierw zapytać pacjenta o wagę?
- kiedy przedstawiałam swoje przypuszczenia dotyczące przyczyn objawów usłyszałam, że pacjenci nie są od diagnozowania schorzeń.
- stwierdził, że skoro moja poprzednia wizyta u endokrynologa miała miejsce 10 dni temu nie powinnam się umawiać na kolejną (mimo tego, że problem nadal nie został rozwiązany).
- lekarz rozłączył się podczas, gdy tłumaczyłam swój problem, po ponownym połączeniu powiedział, że cały dzień rozmawia z pacjentami (była godz. 9:00) i jeszcze mu się to nie wydarzyło, więc to na pewno moja wina.
Podczas całej rozmowy czułam się bardzo niekomfortowo. Zero zrozumienia i pomocy ze strony lekarza. Nonszalancja i szyderczy ton nie przystoją lekarzowi. Już dawno nikt nie potraktował mnie równie obcesowo. "Wizyta" odbyła się w ramach pakietu medycznego, nie wyobrażam sobie natomiast zapłacić za takie spotkanie. Okropne doświadczenie.

Pan ordynator uważa się za najmądrzejszego na świecie, cóż
nikt tak nas nie doceni jak my sami

tragiczny, nie dość, że badał tylko TSH, podczas gdy póżniej u innego dobrego doktora stwierdzono u mnie niedoczynność przysadki, niedobór ACTH, PTH i nadmiar kortyzolu, zbadano mi witaminy D3, wapń, magnez, B12, a Jerzy Pacholski nic nie badał, dla niego nie liczy się nawet dieta, ignorant. Nie muszę przypominać, że każda ignorancja w przypadku hashimoto np jest zagrożeniem zdrowia i w konsekwencji życia, współczuję wszystkim, którzy nie szukają wiedzy i ufają zacofanym lekarzom, którzy w dodatku są zarozumiali ponad granice.

Ile za wizytę trzeba zapłacić ?

Bardzo dobry lekarz, dokładny, poświęcający dużo czasu na badania i doskonały diagnosta. mam porównanie do innych lekarzy i tym jestem bardzo zadowolona.