Na Panią Doktor trafiłam przypadkiem. Zacznę do tego że pochodzę z południowej Polski a w Łodzi mieszkam stosunkowo od niedawna i wybrałam się do lekarza, którego miałam najbliżej. Pani doktor zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Przeprowadziła bardzo dokładny wywiad, sama z siebie zbadała piersi, cytologię zrobiła "na dzień dobry". Dzisiaj byłam drugi raz i była baaardzo miła i uśmiechnięta. Polecam :)

ja też jestem z niej zadowolona... Jest co prawda trochę nerwowa i humorzasta, ale na każde pytanie odpowiada. Dostałam skierowanie na wszystkie badania w ciąży + dodatkowe, o które prosiłam. Cytologię zawsze mi robiła w ramach jakiegoś programu (coś tam zawsze znalazła..), a robię ją co rok. Bada dokładnie - czego nie mogłam oczekiwać od mojego poprzedniego lekarza, który badał tylko jak zgłaszałam jakiś problem.
Bez problemu dostałam zwolnienie w ciąży - fakt, że poprosiłam o nie w 5m-cu, jak już mi było ciężko i siedzieć przy komputerze i zarządzać zespołem... Wizyty u niej trwają długo, więc jak się czeka w kolejce, to zniecierpliwienie narasta... Ale jak jestem w gabinecie to mam poczucie zaopiekowania, poświęcenia mi uwagi itp.
Oczywiście dla osób, które potrzebują bardzo kontaktowego i sympatycznego lekarza pani doktor może nie spełniać oczekiwań. Ale ja wierzę w jej kompetencję ;)

chodzę do pani doktor od kilku lat i jestem zadowolona, najważniejsze to pamiętać datę ostatniego okresu, wtedy się nie denerwuje;) taki normalny, życiowy człowiek, ani razu mnie nie zbyła, mimo, że czasem wchodzilam jako ostatnia pacjentka i widać było zmęczenie na twarzy, zawsze jest badanie, przypomina o cytologii, nie bagatelizuje żadnych objawów, choćby najmniejszych, po prostu to co robi, robi jak należy.

Podczas wizyty interesowała się zwłaszcza systemem komputerowym a nie tym co do niej mówiłam. Na koniec zbyła mnie mówiąc, że resztę podczas kolejnego spotkania :( KIEPSKO