Rutkowski Marek, lek. med.
Spec. ginekolog położnik.
(0 58) 347 67 19
83-039, Gdańsk, Trakt św. Wojciecha 18a
Tak..... zgadza się, | 27 Lis, 23:06 | |
Dzień dobry, chciałam | 27 Lis, 21:08 | |
Panie Doktorze,kłania się | 20 Lis, 14:48 | |
Dn. 18 listopada 2024 r. | 20 Lis, 11:46 | |
Ego Pana Pniewskiego nie | 12 Lis, 11:57 | |
Bardzo polecam - miła | 8 Lis, 17:44 | |
Bardzo polecam! Pani Alicja | 8 Lis, 10:01 | |
Witam Pani Sylwio To co Pani | 6 Lis, 17:27 | |
Poszła Pani do Lekarza z | 6 Lis, 13:41 | |
W klinice panuje przyjazna i | 31 Paź, 11:06 |
odradzam każdej mądrej i
odradzam każdej mądrej i szanującej się dziewczynie, takiego lekarza, byłam raz i nigdy więcej tam nie pójdę. TAKICH LUDZI NIE POWINNO SIĘ DOPUSZCZAĆ DO PACJENTÓW !!
Kobiety omijajcie tą osobę
Kobiety omijajcie tą osobę bo lekarzem nie można go nazwać w Rumi na niego mówią,, rzeźnik" Najgorszy z lekarzy jakich znam doprowadził mnie do furii swoimi bezsensownymi wywodami, faszeruje hormonami a nie robi badań, nie daje skierowań - może trafi -ODRADZAM Nasuwają mi się same kolokwializmy na jego temat.
Chyba chodzimy do dwóch
Chyba chodzimy do dwóch różnych ginekologów o tym samym imieniu i nazwisku. Ja uważam że to uprzejmy i fachowy lekarz, który wie co mówi.
Moja choroba została zwalczona właśnie dzięki zdecydowaniu Pana Doktora Rutkowskiego i także dzięki mojej ufności w jego umiejetności.
Inny doktor stwierdził u mnie nowotwór a okazało się że to zupełna błahostka która została wyleczona w krótkim czasie mimo że Szpital Wojewódzki chciał mnie operować. Zdecydowanie polecam tego lekarza- wie co mówi ale też wymaga zaufania od pacjentki.
Chodzilam na badania do tego
Chodzilam na badania do tego Pana prywatnie, wprawdzie spózniał się na wizyty ale nigdy nie spotkałam się z arogancją. Kiedy poprosiłam o cytologię zrobił ją bez "gadania", ale może to dlatego że za pieniądze byłam..
Chodziłam do tego lekarza w
Chodziłam do tego lekarza w Przychodni Świętokrzyskiej.Źle czułam się po lekach,jakie mi wypisał.Mialam migreny,wymioty i wysokie ciśnienie.
Poprosiłam o zmianę leków i przy okazji o zrobienie badania cytologicznego.Pan Marek Rutkowski kazał mi się rozebrać i położyć na fotel.Kiedy byłam już gotowa do badania lekarz zauważył,że nie mam juz kartek w książeczce zdrowia. Kazał mi się ubrać i odmówił badania. Prosiłam o skorzystanie z druków zastępczych,ale bezskutecznie.
Rozmowę nagrałam na komórkę. Czuję się upokorzona przez ginekologa Marka Rutkowskiego.
Oczywiście złozyłam oficjalną skargę u Dyrektora Przychodni i u Rzecznika Praw Pacjenta.Czekam na jej rozpatrzenie.
Odradzam wizyty u tego lekarza. Przychodnię traktuje ,jak własny folwarki i nie szanuje praw pacjenta.
Własnie sie wybieram do
Własnie sie wybieram do tego lekarza
Napisz opinię