Mam informację z pierwszej ręki ! Moją mamę leczyła pani doktor Alicja Borgosz przez ok. 6 lat na Astmę oskrzelową. Wykonała pod tym katem szereg badań. I tak stwierdziła. Tym samym o mało nie wpędziła matki do grobu , bo okazało się po badaniach serca ,że mama nie choruje absolutnie na astmę oskrzelową ale na zastawkę serca !!!
Leki, które przyjmowała od pani doktor pogarszały jej zdrowie do tego stopnia, że już nie mogła spać ani chodzić po schodach. Dopiero lekarz z karetki pogotowia i kardiolog zdiagnozowali prawidłowo. Teraz przyjmuje leki na serce a tamte odstawiła. Czuje się dobrze od ok. 3 lat po odstawieniu leków na astmę oskrzelową. Już nie musi nawet płacić za wizyty u pulmunologa, gdyż tam nie bywa.
Myślę ,że należałoby się spore odszkodowanie za błąd lekarski ale odpuściliśmy.

Cudowny lekarz! Złota kobieta. Z racji wieku i moich dolegliwości chodzę do wielu lekarzy, ale takiej Pani doktor jak dr Borgosz to jeszcze drugiej nie spotkałam. Podejście do pacjenta przemiłe, dokładna, cierpliwa i oczywiście doświadczona Pani doktor. Uwielbiam wizyty u tego lekarza, zawsze wychodzę z gabinetu spokojniejsza i pełna optymizmu. Pani dr Borgosz to dobro samo w sobie i niestety jest to nadużywane przez innych pacjentów. Staram się zapisywać na każdą wizytę regularnie, mam POChP, tylko w razie nagłej i pilnej potrzeby przychodzę bez rejestracji i prosze o przyjęcie, ale kiedy widzę jak pacjenci z każdą dolegliwością przychodzą i wpychają się w kolejkę to aż mnie krwe zalewa. Z bólem gardła czy z katarem można sobie chyba poradzić bez zajmowania kolejki do specjalisty!!! Od tego jest lekarz pierwszego kontaktu,a nie zajmowanie miejsc u specjalisty naprawdę potrzebującym pacjentom. Pozdrawiam Panią dr Borgosz i gratuluję cierpliwości :)

przeswietni lekarze, znam dr Borgosz, dobry fachowiec, przemiła lekarka z usmiechem na codzien