SZCZERZE NIE POLECAM! Doktor niekomunikatywny,pacjent jest tylko na sztukę , nasze podatki idą na takich nieprofesjonalnych specjalistów.Roztrzaskałem kość łódkowatą w stopie ,uraz wieloodłamowy i z przemieszczeniami ,trafiłem na sor doktor miał dyżur ,ale zaopatrywał mnie rezydent,założył gips i kazał zgłosić się na oddział.Na drugi dzień przyjął mnie Kowalik i spytał tylko o zwolnienie kazał przyjść za dwa tygodnie,po 2 tygodniach gips się obluzował i dostałem ortezę lekarz nawet nie oglądał nogi but zakładała pielęgniarka,doktor wypisał zwolnienie na 4 tygodnie i tyle.Od wypadku minęło ponad 3 tygodnie noga boli i sinieje ,poszedłem na konsultacje do innego ortopedy stwierdził,ze po wypadku powinienem przejść zabieg bo nie wiadomo czy to się wo gule zrośnie,lecz na zabieg jest już za późno.Mam zgłosić się w grudniu zrobi kontrolne rtg i wtedy podejmie decyzję ,ale jego zdaniem re operacja będzie konieczna.Tak,ze przez takich lekarz jak Kowalik pacjenci tracą możliwość na szybka rehabilitacje i dojście do zdrowia.