Obozowanie w puszczy daje nam więcej, niż tylko ukazanie walorów natury. Według badania opublikowanego w czasopiśmie Current Biology, kamping może również synchronizować nasze wewnętrzne zegary biologiczne w słoneczny dzień, pozwalając nam na normalizację stężenia melatoniny.
Badanie przeprowadzili naukowcy z Colorado University-Boulder, w stanie słynącym z malowniczych miejsc kempingowych. Korzystając ze swojej lokalizacji zespół z Sleep and Chronobiology Laboratory monitorował przez tydzień ośmiu uczestników (6 mężczyzn i 2 kobiety w wieku średnio 30 lat) podczas ich normalnych czynności.
W trakcie drugiego tygodnia zespół monitorował mężczyzn i kobiety podczas ich pobytu w Puszczy Eagles Nest w Kolorado, bez dostępu do urządzeń elektronicznych lub latarek.
Uczestnicy nosili na nadgarstkach urządzenia kontrolujące ilość światła, na które byli wystawieni, czas pobytu na świetle, ich aktywność, włączając w nią sen.
Pod koniec każdego z tygodni, naukowcy nagrywali okołodobowe zegary uczestników w swoim laboratorium, przez mierzenie melatoniny, hormonu, który sygnalizuje początek naszej biologicznej nocy.
Wyniki pokazują, że biologiczna pora nocna rozpoczynała się średnio około 2 godziny później, gdy uczestnicy byli wystawieni na działanie oświetlenia elektrycznego w normalnym życiu, w porównaniu do czasu, kiedy byli na kampingu, wystawieni jedynie na działanie światła słonecznego i ogniska.
W dodatku uczestnicy, budzili się przed tym, jak ich biologiczna noc kończyła się w trakcie ich normalnego życia.
Źródło: medicalnewstoday.com
Ewa, Śro, 2013-08-07 21:49| Znam Panią Renatę od 1,5 | 11 Lut, 08:53 | |
| Strasznie tragiczna sprawa | 2 Lut, 11:09 | |
| Przeczytałam opinie na tym | 28 Sty, 13:43 | |
| Nie da się złego słowa | 27 Sty, 16:01 | |
| Jestem zadowolona z wizyty. | 27 Sty, 13:58 | |
| Za to inna lekarka ma sporo | 22 Sty, 02:14 | |
| Aktualne? | 10 Sty, 20:54 | |
| Dramat, 5 lat straciłam u | 7 Sty, 13:39 | |
| Lekarz może nie jest bardzo | 6 Sty, 03:44 | |
| Dla osób dociekliwych | 1 Sty, 11:13 |
Napisz opinię